„Znudziło mi się bycie matką. Nie chce mi się już słuchać ciągłego jęczenia i ...

polki.pl 19 godzin temu
„Gdy Sebastiana wyrzucili z roboty, zaczęło być ciężko. Jasne, nie głodujemy, bo MOPS daje nam jakieś zasiłki, ale brakuje mi na moje potrzeby. Muszę chodzić do jakiegoś taniego fryzjera, a moje paznokcie od dawna nie widziały zabiegu u manikiurzystki. Po prostu tragedia!”.
Idź do oryginalnego materiału