"Znikają nie po to, by uciec, ale by odetchnąć". Detektywka o przypadkach celowych zaginięć
            
                        Zdjęcie: Dlaczego decydujemy się zniknąć i zerwać kontakt z bliskimi?            
            
            
            
            
                            
                        — Czasem to desperacka próba odzyskania spokoju. Ale zawsze trzeba pamiętać, iż kiedy my znikamy bez słowa, ktoś inny żyje w strachu. I to już jest odpowiedzialność, której nie da się z siebie zrzucić — komentuje detektywka Małgorzata Marczulewska. Zdarza się, iż zaginięcie nie kończy się tragedią, lecz… początkiem nowego rozdziału.                                
                    
        
    









