Korzystasz z Allegro, Vinted czy OLX? Przygotuj się na dodatkowe koszty. Największa firma kurierska w Polsce właśnie zmieniła regulamin i zaczyna karać za sytuacje, które do tej pory były bezpłatne. Nowe opłaty mogą boleśnie uderzyć w portfele aktywnych sprzedawców internetowych.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Wystarczy, iż nie będzie cię w domu gdy kurier przyjedzie po paczkę, a zapłacisz ponad 20 złotych kary. DPD oficjalnie wprowadza opłaty za tak zwany „pusty podjazd” – sytuację, w której kurier przyjeżdża po przesyłkę, ale wraca z pustymi rękami. To koniec bezpłatnej tolerancji dla niezdyscyplinowanych nadawców.
Ponad 20 złotych za każdą nieudaną próbę
Jak informuje portal Bezprawnik.pl, DPD postanowiło wprowadzić opłatę za nieudane odbiory. Według aktualnego cennika firmy, kara za pusty podjazd kuriera wynosi 17,50 zł netto, czyli 21,53 zł brutto za każdą nieudaną próbę odbioru paczki.
Zmiana nie jest przypadkowa. Branża kurierska od lat boryka się z rosnącymi kosztami paliwa, wynagrodzeń i utrzymania floty. Każdy niepotrzebny kurs to realna strata finansowa dla firmy. DPD postanowiło przerzucić te koszty na klientów, którzy nie potrafią się zorganizować.
Portal Furgonetka.pl, porównywarka usług kurierskich, zwrócił uwagę na tę istotną zmianę w regulaminie. DPD dołącza w ten sposób do grona firm, które już wcześniej wprowadziły podobne rozwiązania.
Inne firmy już to robiły
DPD nie jest pionierem w karaniu za pusty podjazd. Jak wyjaśnia portal Apaczka.pl, opłaty za nieudane odbiory już wcześniej wprowadzili inni przewoźnicy. W niektórych przypadkach opłata jest naliczana automatycznie, w innych – zależy od rodzaju umowy z klientem.
DPD przez lata było jedną z nielicznych firm, które nie pobierały dodatkowych opłat za takie sytuacje. Teraz to się zmieni.
Co dokładnie to jest „pusty podjazd”?
Portal Apaczka.pl wyjaśnia, iż pusty podjazd to sytuacja, w której kurier przyjeżdża po przesyłkę zgodnie z zamówieniem, ale nie może jej odebrać. Powodów może być kilka:
Nieobecność nadawcy – najczęstsza przyczyna. Nadawca zamówił podjazd, ale nie ma go w domu w umówionym czasie.
Nieprzygotowana paczka – przesyłka nie została odpowiednio zapakowana, brakuje dokumentów lub nadawca nie skończył jej przygotowywać.
Błędne dane – nieprawidłowy adres, zły numer telefonu lub inne problemy uniemożliwiające kontakt z nadawcą.
Nieodwołane zlecenie – nadawca zdążył już wysłać paczkę inną drogą, ale zapomniał anulować zamówienia podjazdu.
Niezależnie od przyczyny, dla firmy kurierskiej każdy taki przypadek oznacza stratę: paliwo, czas kierowcy, amortyzacja pojazdu. Te koszty DPD postanowiło przerzucić na klientów.
Historia Pana Marka – ostrzeżenie dla sprzedawców
Pan Marek z Warszawy prowadzi sklep na Allegro i wysyła około 50 paczek miesięcznie. W zeszłym miesiącu trzy razy nie był w domu, gdy kurier przyszedł po odbiór. Do tej pory nie ponosił żadnych dodatkowych kosztów.
„Pod koniec maja kurier przyszedł po paczki, a ja akurat musiałem wyjść do szpitala z dzieckiem. Drugi raz zapomniałem o umówionym odbiorze i pojechałem do klienta. Trzeci raz źle oznaczyłem wagę paczki i kurier nie mógł jej zabrać” – opowiada przedsiębiorca.
Gdyby nowe zasady obowiązywały już wtedy, pan Marek zapłaciłby ponad 60 złotych kar. „To sporo pieniędzy, szczególnie gdy marże w e-commerce są niewielkie. Będę musiał być bardziej zdyscyplinowany” – przyznaje.
Podobnych historii będzie coraz więcej. Dla osób wysyłających pojedyncze paczki sporadycznie, 20 złotych to drobna niedogodność. Ale dla aktywnych sprzedawców internetowych kilka pustych podjazdów miesięcznie to już zauważalne obciążenie budżetu.
Co to oznacza dla ciebie?
Jeśli sporadycznie wysyłasz paczki, prawdopodobnie nie odczujesz zmiany. Ale jeżeli regularnie sprzedajesz przez internet, musisz być bardziej zorganizowany.
Dla sprzedawców na Allegro, Vinted, OLX: każdy pusty podjazd to dodatkowe 21,53 zł do kosztów prowadzenia działalności. Przy niewielkich marżach w handlu internetowym to może być różnica między zyskiem a stratą na transakcji.
Dla firm wysyłających większe ilości: koszty mogą gwałtownie rosnąć. Dziesięć pustych podjazdów miesięcznie to już ponad 200 złotych dodatkowych wydatków.
Dla wszystkich pozostałych: to sygnał, iż branża kurierska przestaje tolerować nieodpowiedzialność klientów. Podobne opłaty mogą wprowadzić inne firmy.
Jak uniknąć dodatkowych opłat?
Portal Bezprawnik.pl podpowiada kilka prostych zasad, które pomogą uniknąć kar:
Przygotuj paczkę wcześniej – nie czekaj do ostatniej chwili. Sprawdź, czy masz odpowiednie opakowanie, etykiety i dokumenty.
Bądź w domu lub wyznacz zastępstwo – jeżeli zamawiasz podjazd, upewnij się, iż ktoś będzie w stanie przekazać paczkę kurierowi.
Odwołuj niepotrzebne zlecenia – jeżeli zmieniłeś zdanie lub wysłałeś paczkę inaczej, niezwłocznie anuluj zamówienie w systemie.
Kontaktuj się z kurierem – numer telefonu można sprawdzić w panelu DPD. To często pozwala uniknąć nieporozumień.
Rozważ alternatywy – nadanie w punkcie kurierskim lub automacie paczkowym daje większą elastyczność i eliminuje ryzyko pustego podjazdu.
Praktyczne porady dla sprzedawców internetowych
Jeśli prowadzisz sprzedaż online, warto wprowadzić kilka prostych procedur:
Ustaw stałe dni i godziny odbiorów – zamiast zamawiać podjazdy losowo, ustal z kurierem stałe terminy. To zwiększa przewidywalność i zmniejsza ryzyko nieporozumień.
Przygotuj paczkę dzień wcześniej – nie pakuj na ostatnią chwilę. Przygotowana paczka oznacza mniej stresu i mniejsze ryzyko błędów.
Zainwestuj w system etykiet – drukarki etykiet i odpowiednie oprogramowanie znacznie przyspieszają proces przygotowania przesyłek.
Rozważ punkty nadawcze – jeżeli wysyłasz dużo paczek, może lepiej wozić je do punktu niż czekać na kuriera w domu.
Historia Pani Ani – jak dobrze się zorganizować
Pani Ania z Krakowa sprzedaje na Vinted używane ubrania. Miesięcznie wysyła około 30 paczek. Gdy dowiedziała się o nowych opłatach, gwałtownie zmieniła sposób organizacji.
„Teraz pakuję wszystkie paczki w niedzielę wieczorem. W poniedziałek rano kurier odbiera je wszystkie naraz. Mam pewność, iż jest przygotowana i nie ryzykuję kar za pusty podjazd” – opowiada sprzedawczyni.
Dodatkowo zainwestowała w drukarkę etykiet i oprogramowanie do zarządzania sprzedażą. „Początkowo wydawało mi się to zbędnym kosztem, ale teraz widzę, iż się opłaca. Oszczędzam czas i pieniądze” – dodaje.
Branża wprowadza dyscyplinę
Można się spodziewać, iż wprowadzanie opłat za nieudane odbiory stanie się standardem w branży kurierskiej. W sytuacji gdy przesyłki to codzienność milionów Polaków, firmy nie mogą pozwalać sobie na straty wynikające z nieodpowiedzialności klientów.
Dla konsumentów oznacza to konieczność większej dyscypliny, ale też – paradoksalnie – większą przewidywalność. Gdy wszyscy będą bardziej zorganizowani, cały system będzie działał sprawniej.
Portal Bezprawnik.pl zwraca uwagę, iż zmiany w DPD to dopiero początek. Inne firmy kurierskie prawdopodobnie będą wprowadzać podobne rozwiązania lub zaostrzać już istniejące procedury.
Przyszłość rynku kurierskiego
Wprowadzenie opłat za pusty podjazd przez DPD to część szerszego trendu w branży logistycznej. Firmy kurierskie są zmuszone optymalizować koszty ze względu na rosnące ceny paliwa, wynagrodzeń i presję konkurencyjną.
Konsumenci muszą przyzwyczaić się do tego, iż korzystanie z usług kurierskich wymaga większej odpowiedzialności. Era bezpłatnej tolerancji dla błędów i nieorganizacji powoli się kończy.
Z drugiej strony, firmy kurierskie inwestują w lepsze systemy powiadomień, aplikacje mobilne i punkty nadawcze, które mają ułatwić klientom prawidłowe korzystanie z usług.
Sprawdź swoje nawyki już dziś
Jeśli regularnie korzystasz z usług kurierskich, przeanalizuj swoje nawyki. Ile razy w ciągu roku kurier przychodził, a ciebie nie było w domu? Ile razy zapomniałeś przygotować paczkę na czas?
Przy nowych opłatach DPD każdy taki przypadek to dodatkowe 21,53 zł. jeżeli zdarza się to kilka razy w roku, może lepiej rozważyć zmianę podejścia do wysyłania paczek.
Pamiętaj: w dobie e-commerce każdy złotówka ma znaczenie. Dodatkowe opłaty mogą zniweczyć zysk z transakcji, szczególnie przy niewielkich marżach charakterystycznych dla sprzedaży internetowej.
Wprowadzenie kar za pusty podjazd to sygnał, iż branża kurierska staje się bardziej wymagająca. Lepiej przystosować się do nowych realiów niż płacić niepotrzebne kary.