Znajomi uważają mnie za Grincha, a ja po prostu nie kupuję świąt [LIST]
Zdjęcie: ALAMY LIMITED / BE&W
"Im bliżej wigilii, tym gorzej się czuję. Chciałabym zapaść teraz w sen zimowy i obudzić się dopiero po nowym roku" — pisze pani Natalia. "To nie tak, iż nie lubię zimy, mrozu i śniegu. Nic podobnego! Nie przepadam natomiast za świętami Bożego Narodzenia i wszystkim, co z nimi związane. Chociaż »nie przepadam« to chyba zbyt łagodne określenie" — podkreśla.