Unikatowe znaleziska z całego świata oraz rękodzielnicze dzieła sztuki jubilerskiej można podziwiać w Kieleckim Centrum Kultury, gdzie odbywa 72. Giełda Minerałów, Skamieniałości i Wyrobów Jubilerskich. W wydarzeniu bierze udział ponad 80 wystawców oraz kolekcjonerów z Polski i zagranicy.
Michał Poros ze Świętokrzyskiego Towarzystwa Nauk Geologicznych w Kielcach mówi, iż odwiedzający KCK mogą zobaczyć dużo minerałów wydobytych w nieczynnych kopalniach w północnej części Rumunii w regionie Maramuresz.
– Poza minerałami warto zwrócić uwagę na elementy wyposzczenia górniczego, które są związane z eksploatacją prowadzoną w tych kopalniach. Oczywiście to nie wszystko. Zwiedzający mogą zobaczyć wiele ciekawych okazów minerałów m.in. z Maroka. Jednak szczególnie godne polecenia są stoiska prezentujące kamienie oraz minerały znalezione w Górach Świętokrzyskich – mówi Michał Poros.
Ciekawą kolekcję zebraną m.in. na terenie regionu świętokrzyskiego prezentuje Błażej Dziewięcki. Jak zaznacza w górach świętokrzyskich można znaleźć ponad 100 różnych minerałów. Począwszy od miedzi, a kończąc na złocie.
– Złoto występuje oczywiście w formie mikroskopowej. Z uwagi na występowanie przeważanie skał osadowych, nasz region obfituje w kalcyt. Wbrew pozorom jest w nim dużo minerałów z grupy siarczków. Przykładowo piryt, chalkopiryt itd. Najsłynniejsze są malachity, które były wydobywane już od średniowiecza w Miedziance lub Miedzianej Górze – tłumaczy Błażej Dziewięcki.
Błażej Dziewięcki dodaje, iż poszukiwanie kamieni oraz minerałów wymaga wiedzy oraz odpowiedniego przygotowania. A także zgody, o ile chcemy eksplorować aktywne wyrobiska.
– Minerały najłatwiej odkryć w czynnych kopalniach. Można je oczywiście znaleźć podczas spaceru np. w pobliżu Miedzianki, przy szlakach lub starych hałdach pokopalnianych, są to jednak rzadkie przypadki. Poszukiwanie minerałów w czynnych kopalniach wiąże się z licznymi ograniczeniami i wymogami, jak zgody czy szkolenia BHP – wyjaśnia.
– Jednymi z najrzadszych minerałów jakie znalazłem w regionie świętokrzyskim są romanechit czy piroluzyt. Nieliczne okazy trafiły się w kopalni „Józefka” w okolicach Górna. Z kolei w ubiegłym roku natrafiłem na baryty i malachity w kopalni „Ostrówka” w rejonie Miedzianki. Są to wyjątkowe znaleziska, ponieważ ostatnie zostały odkryte w naszym regionie ćwierć wieku temu. Te znaleziska zostały opisane w najnowszej książce dr Eligiusza Szełęga – informuje Błażej Dziewięcki.
Giełda jest otwarta do godz. 17.00. Wstęp na jest płatny. Cena biletu dla dorosłych to koszt 15 zł natomiast dla dzieci i młodzieży 10 zł.
