W ostatnich dniach w Turcji nasilają się zamieszki mające bezpośredni związek z zatrzymaniem burmistrza Stambułu - Ekrema Imamoglu. W efekcie organizowane są spontaniczne demonstracje oraz protesty, które mogą być realnym zagrożeniem zarówno dla lokalnych mieszkańców, jak i turystów. Część z nich wymaga interwencji służb. W efekcie lokalne władze wydały oficjalny zakaz zgromadzeń w okresie od 19 do 23 marca 2025 roku, jednak ryzyko wciąż jest spore.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Turcja wkroczyła do Syrii? Konflikt trwa od lat
Wakacje w Turcji mogą być niebezpieczne. "Spodziewane są kolejne protesty i demonstracje".
Mimo wprowadzonego przez rząd zakazu zgromadzeń lokalna społeczność nie odpuszcza. Demonstracje realizowane są zarówno w godzinach wieczornych, jak i za dnia. W konsekwencji dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, interwencji policji oraz licznych aresztowań. Do sprawy odniosła się także polska ambasada, która apeluje do turystów, by zachowali szczególną ostrożność oraz unikali jakichkolwiek zgromadzeń.
W tureckich miastach, z uwagi na sytuację polityczną, spodziewane są kolejne protesty i demonstracje. Rekomendujemy unikanie zgromadzeń i stosowanie się do zaleceń władz miejscowych. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności
- czytamy w komunikacie na stronie rządu. Takie okoliczności skutkują również licznymi utrudnieniami. Podjęto decyzję o zamknięciu niektórych ulic oraz wstrzymaniu komunikacji miejskiej.
W dniach 19-23 marca 2025 roku w Stambule wprowadzono zakaz zgromadzeń. Zamknięte zostały niektóre ulice oraz niektóre stacje metra
- dodano w oświadczeniu.
Turcja zamieszki. Zamknięto ulice i wstrzymano metro
Z tureckiego komunikatu wynika zaś, iż utrudnienia obejmą linie metra: MIA Yenikapi-Ataturk Airport oraz MIB Yenikapi-Kirazli. Zamknięta została też stacja Emniyet-Fatih. Ponadto przełożono otwarcie stacji Taksim na linii metra M2 Yenikapi-Seyrantepe-Haciosman. Poszczególne ulice zostały natomiast wyłączone zarówno z ruchu pieszego, jak i drogowego. Służby przygotowały specjalne objazdy. Zamknięto między innymi:
bulwar Adnana Menderesa,
ulicę Aksemsettin
ulicę Kocasinan,
ulicę Mutercim Asim,
Ulicę Oguzhan
ulicę Akdeniz.
Z ruchu wyłączono także wszelkie drogi prowadzące do wyżej wymienionych ulic. Szczegółowe informacje można znaleźć w komunikacie prasowym władz Stambułu.
Zobacz też: Odmówiła miejsca w samolocie płaczącemu dziecku. Teraz pozywa linię. "Zostałam publicznie ośmieszona"
Warto dodać, iż zamieszki zaczęły się w środę 19 marca 2025 roku, gdy aresztowany został członek świeckiej Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) i przyszły kontrkandydat dla Erdogana w wyborach prezydenckich w 2028 roku. Zdaniem niektórych całe to zmieszanie jest jedynie polityczną zagrywką Erdogana, który chciał pozbyć się rywala politycznego z opozycji.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.