Trochę trwało zanim zatęskniłam za sesjami zdjęciowymi
Myślę, iż każdy z nas na swój sposób przeżywa ten trudny czas.
Niektórzy szukają kontaktu z ludźmi, choćby tego wirtualnego, inni, nie obrażając nikogo, zaszywają się w domu, starając się przeczekać tą specyficzną izolację.
Ja należę raczej do tej drugiej grupy, bałam się i przez cały czas się boję, co przyniosą nadchodzące dni. Bardzo bym chciała, aby było już normalnie, jak dawniej, choć rozsądek podpowiada mi, iż nie będzie już tak jak kiedyś.
Ale może się mylę?
Tyle pytań i taka niepewność
Ale optymistyczne jest to, iż zatęskniłam już za sesjami modowymi
Zawsze stanowiły one dla mnie pewien rodzaj zabawy, a choćby dreszczyku emocji, jak wyszły zdjęcia, jak ja na nich wyglądam, czy wybór stylizacji okazał się adekwatny, itd
Chyba tak to jest, jak lubi się co się robi
Cieszę się, iż to uczucie wróciło
A bohaterką mojej dzisiejszej sesji (oprócz wiatru ) jest solejka !
Spódnica, która święci swoje tryumfy od jakiegoś czasu, i słusznie!
Solejka, to rozkloszowana, drobno plisowana spódnica. Nazwa pochodzi od francuskiego „soleil”, czyli słońce Pliski rozchodzą się trochę jak promienie słoneczne.
Pliski przypominają też harmonijkę, dzięki czemu spódnica wygląda bardzo delikatnie i romantycznie. o ile dochodzi do tego cienka, zwiewna tkanina, mamy ten efekt zwiewności
Tego typu spódnica była już popularna w latach 70-tych, dzisiaj powróciła do mody, i … ja się bardzo z tego powodu cieszę
Oczywiście są preferencje dla kogo najlepiej pasuje, czyli dla wysokich i szczupłych kobiet, ale paradoksalnie mogą ją nosić osoby o pełniejszych kształtach, bowiem poprzez swoją lekkość i pionowe linie, doda lekkości każdej sylwetce
Co mam na sobie:
solejka – Solar
sweter z kapturem – Object
buty – Skechersy
Okulary – Chloe
Właściwie wolę sukienki, ale solejka jest tą wyjątkową. Ostatnio często ją noszę, z wielu powodów. Dobrze wygląda w wersji sportowej, na „luzaka”, a jednocześnie powoduje, iż cała stylizacja wygląda mimo wszystko elegancko. Można swobodnie się w niej czuć, bowiem nie krępuje ruchów.
Dzień był wietrzny, więc spódnica zafundowała mi dodatkowe efekty, ale to spowodowało, iż zabawa była jeszcze lepsza
Tak się złożyło, iż kolorem dominującym w mojej stylizacji jest kolor zielony, kolor nadziei
Niech to będzie modowym przesłaniem, iż wszystko będzie dobrze, a my znów z nadzieją będziemy patrzeć w przyszłość, ciesząc się takimi przyziemnymi rzeczami jak moda