Zgasł jeden z najjaśniejszych głosów Eurowizji. To smutna chwila dla świata muzyki

zycie.news 2 godzin temu
Zdjęcie: Kondolencje, screen Youtube @SlowTVRelaxBackground


To smutna chwila dla świata muzyki – w Wielki Piątek, 18 kwietnia 2025 roku, zmarła Clodagh Rodgers, artystka, której głos i osobowość rozświetlały sceny Europy przez dekady. Miała 78 lat. Wiadomość o jej śmierci przekazał jej syn, Sam Sorbie. – Moja piękna mama odeszła po trzyletniej walce z chorobą, spokojnie, otoczona rodziną w Cobham – napisał.

Rodgers na zawsze zapisała się w historii Konkursu Piosenki Eurowizji. Reprezentując Wielką Brytanię w 1971 roku z przebojem „Jack in the Box”, oczarowała miliony. Jej dynamiczny, pełen wdzięku występ dał jej czwarte miejsce, ale w sercach fanów pozostała zwyciężczynią. W epoce, gdy Eurowizja była świętem muzyki i stylu, Clodagh była jednym z jego najbardziej rozpoznawalnych symboli.

Kariera Clodagh Rodgers rozpoczęła się jeszcze w latach 60. – jej przebój „Come Back and Shake Me” uczynił ją gwiazdą w całej Wielkiej Brytanii. W kolejnych latach nagrała piosenki, które trafiały na szczyty list przebojów: „Lady Love Bug”, „Goodnight Midnight”, a także liczne utwory, które dziś są wspominane przez fanów jako perełki tamtych czasów.

Rodgers była jednak kimś więcej niż tylko głosem rozgłośni radiowych. Na scenie promieniowała naturalną charyzmą. Jej uśmiech, głos i energia tworzyły całość, której nie dało się podrobić. Zawsze autentyczna – zdołała połączyć elegancję z luzem, popularność z klasą.

Z czasem Clodagh zaczęła występować także w teatrze muzycznym, gdzie zdobyła uznanie na deskach West Endu. Pojawiała się w telewizji, prowadziła programy rozrywkowe i pozostała aktywna artystycznie przez większość życia. Choć muzyczne trendy się zmieniały, ona pozostała wierna swojej pasji i publiczności.

Prywatnie była dwukrotnie zamężna i miała dwóch synów – Sama i Matta. Pomimo popularności i blasku reflektorów, potrafiła znaleźć równowagę między sceną a rodziną.

Śmierć Clodagh Rodgers poruszyła fanów na całym świecie. W mediach społecznościowych pojawiły się setki wpisów pełnych wspomnień i podziękowań za radość, którą wnosiła. „Przyniosła tyle światła i uśmiechu. Odeszła artystka wyjątkowa” – piszą internauci.

Clodagh Rodgers była nie tylko piosenkarką. Była zjawiskiem – ikoną, która wciąż świeci w pamięci tych, którzy kochali jej muzykę. Jej dźwięk, styl i duch Eurowizji pozostaną nieśmiertelne.

Idź do oryginalnego materiału