Zdarzają się poranki, kiedy Ewa płacze w poduszkę. Samotni 40-letni
Zdjęcie: 40-letnim singlom trudno znaleźć miłość
— Bardzo trudno jest poznać kogoś po 40. zwykle są to "single z odzysku" — uważa 41-letni Marcin. Ewa dorastała w romantycznym przekonaniu, iż pierwszy mężczyzna, którego pokocha, będzie "tą drugą połówką jabłka" i będą żyć długo i szczęśliwie. — Wierzyłam w historie z happy endem, wyjęte z bajek Disneya i komedii romantycznych — mówi. Dziś ma 37 lat i wciąż czeka na "tego jedynego". — Z wiekiem każdy z nas ma coraz więcej bagażu, który sprawia, iż jest nam trudno zbudować trwałą relację — podkreśla w rozmowie z Onetem psycholożka Żaneta Rachwaniec.