Zboczeniec na osiedlu „B” w Tychach. Mężczyzna stał pod filarami bloku na ulicy Budowlanych ze spuszczonymi spodniami i onanizował się. Nie przeszkadzali mu ludzie, którzy przechodzili obok. „W ogóle się nie chował” – mówi nam jeden ze świadków zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 11.00 na wysokości ulicy Budowlanych 68. Nieopodal Urzędu Pracy. Mężczyzna stał ze spuszczonymi spodniami od dresu i się onanizował. Widziała go jedna kobieta przechodząca przez pasy, która szła do pracy.
W biurze poinformowała koleżanki, co się dzieje nieopodal. Inna kobieta wyszła, myśląc, iż mężczyzny już tam nie ma, bo akurat przechodziła inna kobieta z psem.
„Wychodzę, a on tam stoi i się patrzy ze spuszczonymi spodniami” – mówi nam świadek zdarzenia. Mężczyzna cały czas onanizował się. Miał około 40–50 lat, szary dres, krótko ścięty, średniej budowy ciała.
Świadek zdarzenia próbowała zgłosić sprawę na policję, ale się nie dodzwoniła. Zadzwoniła po męża, ale w międzyczasie onanista oddalił się w kierunku Urzędu Pracy.