Zapomnij o szlaku na Śnieżkę. Oto najpiękniejsza trasa w Karkonoszach! Czekają cudne widoki

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Okoniaczek / Shutterstock


Równie malowniczy, co tatrzańskie ścieżki, a znajduje się tuż obok Jeleniej Góry. Szlak z Jagniątkowa nie bez powodu uważany jest za najpiękniejszy w całym Karkonoskim Parku Narodowym. Koniecznie musisz go zdobyć!
Choć Karkonoski Park Narodowy pełny jest zapierających dech w piersiach widoków, to zdecydowanie najbardziej obleganym szlakiem jest ten prowadzący na Śnieżkę. Szczyt ten popularny jest z wielu powodów - należy do Korony Gór Polski, Korony Europy i jest jedną z bardziej dostępnych destynacji. Jednakże każdy prawdziwy miłośnik gór powinien choć raz wybrać się na znajdujące się nieopodal Śnieżne Kotły.


REKLAMA


Śnieżne Kotły z Jagniątkowa, czyli najpiękniejsza trasa w Karkonoszach
Choć do górującego nad Jelenią Górą Ośrodka Nadawczego Śnieżne Kotły lub, jak pieszczotliwie nazywa go moja siostra, Domu Muminków prowadzi wiele ścieżek, to do zdecydowanie najbardziej malowniczych należy szlak, który swój początek ma w miejscowości Jagniątków. Jest to mniej popularna ścieżka, którą każdy powinien przejść chociaż raz.


Marzysz o tatrzańskich widokach w sercu Karkonoszy? Koniecznie wybierz się na tą wycieczkę!
Trasa, którą proponuję ma blisko 19 km i na jej spokojne przejście należy przeznaczyć 6 godzin. Czeka nas także spore przewyższenie, dlatego należy pamiętać o odpowiednich butach, wodzie i przekąsce. Wybierz niebieski szlak, który przebiega obok parkingu w Jagniątkowie (naprzeciwko "Domu Gerharta Hauptmanna"). Po przekroczeniu bramy Karkonoskiego Parku Narodowego i zakupu biletów, zaczynamy piąć się w górę:


Koralowa Ścieżka


Koralowa Ścieżka fot. Katarzyna Olejarczyk


Nasza trasa przez pierwsze 3,5 km pnie się stromo do góry, więc nowo wyremontowana, Koralowa Ścieżka, to pierwszy moment, kiedy możemy zaczerpnąć oddechu i zacząć zachwycać się pięknymi widokami. Następnie dochodzimy do Rozdroża pod Śmielcem, gdzie przez cały czas wybieramy niebieski szlak.


Czarna Przełęcz


Po kolejnej wspinaczce w końcu dochodzimy na Czarną przełęcz - jedną z najbardziej znanych w cały Karkonoszach. Przed nami znajduje się niewielka wiata oraz granica z Czechami. Idąc w lewą stronę, po 3 godzinach dotarlibyśmy na Śnieżkę, ale to nie ona jest naszym celem. Idziemy więc w prawo, coraz bardziej zanurzając się w charakterystyczny klimat Śnieżnych Kotłów,


Wielki Szyszak i Śnieżne Kotły


Widok na Śnieżne Kotły fot. Katarzyna Olejarczyk


Zaczyna się nasza wędrówka po kamiennych płytach - takich samych, jakie można spotkać np. w drodze na Rysy od strony słowackiej. Po jakimś czasie wynurza się przed nami Wielki Szyszak (na który nie prowadzi żaden szlak, więc nie można na niego wchodzić), a przy dobrej widoczności uda nam się zobaczyć cel naszej wędrówki. Po kilkunastu minutach dochodzimy do wspomnianego wcześniej "Domku Muminków", który jest ikoną Karkonoszy. Czas na delektowanie się widokami, kilka zdjęć i schodzimy w drugą stronę, do schroniska Pod Łabskim Szczytem.


Schronisko Pod Łabskim Szczytem


Schronisko Pod Łabskim Szczytem Patrycja St / Shutterstock


Ze szczytu czeka nas dosyć strome zejście w kierunku schroniska, ale w brzuchu zaczyna już burczeć! I choć wiadomo, iż nie ma chodzenia po górach bez pysznej szarlotki ze schroniska, to Pod Łabskim Szczytem polecam skusić się na idealnie wypieczone placki ziemniaczane. Ze schroniska prowadzi szlak do Szklarskiej Poręby, ale my wracamy się kilka kroków pod górę i wybieramy szlak prowadzący na Śnieżne Stawki.


Śnieżne Stawki


Śnieżne Stawki Mariusz Lopusiewicz / Shutterstock


Wybierając zielony szlak, przez całą drogę na Śnieżne Stawki będą towarzyszyły nam piękne widoki i iście tatrzańska atmosfera (kiedy trasa otulona jest mgłą przypomina szlaki w Karpatach). Docieramy do kompleksu 8 jeziorek polodowcowych, które od razu przypominają Czarny Staw pod Rysami albo Dolinę Pięciu Stawów. Bez względu na pogodę, jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w polskich górach.


Powrót do Jagniątkowa


Opuszczamy polodowcowe jeziorka i wybieramy się w stronę Rozdroża pod Śmielcem, gdzie ponownie wchodzimy na niebieski szlak, który zaprowadzi nas do parkingu w Jagniątkowie.
UWAGA! Pamiętaj, iż Śnieżne Kotły potrafią być bardzo kapryśne - często wieje tam bardzo silny wiatr, a choćby w maju możesz natknąć się na duże ilości śniegu. Ponadto, powyższa trasa może być dla niektórych wymagająca. Dlatego zawsze pamiętaj o odpowiednim ubraniu i obuwiu w górach!
Zobacz także: Do 2050 roku znajdzie się pod wodą. To najrzadziej odwiedzany kraj na świecie. Lot trwa aż 36 godzin
Idź do oryginalnego materiału