Na terenie byłego Związku Radzieckiego nie brakuje zaniedbanych i opuszczonych miasteczek. Jednym z takich miejsc jest gruzińskie uzdrowisko Ckaltubo, w którym niegdyś stałym bywalcem był sam Józef Stalin. Miejsce, które w przeszłości słynęło z luksusu, dziś wywołuje ciarki na plecach.