Zapłaciła babci za opiekę nad wnukami podczas ferii. "Koleżanki złapały się za głowy" [LIST]

kobieta.gazeta.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: fot. shutterstock / MARIIA_MALYSHEVA


Chyba każdy uczeń z niecierpliwością czeka na ferie. Inaczej bywa w przypadku wielu rodziców, w szczególności tych młodszych dzieci. W końcu nie każdy może pozwolić sobie na dwa tygodnie urlopu. Jak zorganizować opiekę? Nasza czytelniczka Iwona postanowiła zatrudnić babcię. Niemal dosłownie.
Ferie to świetny czas dla dzieciaków. Sama doskonale pamiętam, jak wyczekiwałam tych kilkunastu dni wolnego. Teraz z perspektywy rodzica widzę to trochę inaczej. Im bliżej do lutego, tym większy stres odczuwałam. Nie wiedziałam, jak zorganizować czas moim dzieciom. Są na tyle małe, iż nie mogę zostawić ich samych w domu. Na urlop też nie miałam co liczyć, zresztą wolę przeznaczyć go na fajny wyjazd wakacyjny. I tak po rozmowach z mężem postanowiliśmy zatrudnić moją mamę.


REKLAMA


Zobacz wideo Beata Borucka: Polskie babcie i dziadkowie na tle Europy spędzają najwięcej czasu z wnukami


Zapłaciła babci za opiekę nad wnukami. "Spokój ducha jest bezcenny"
Mama jest na emeryturze, więc czasu ma sporo. Jednak nie chcieliśmy jej wykorzystywać. Nie mamy problemu z zostawieniem u niej dzieciaków na jeden dzień albo choćby na weekend, ale nie czulibyśmy się komfortowo, gdyby przyjeżdżała do nas codziennie przez dwa tygodnie za samo "dziękuję". Tym bardziej iż naprawdę całe serce wkłada w opiekę nad nimi. Zaproponowaliśmy więc, iż jej zapłacimy. Początkowo się wzbraniała, ale ostatecznie przystanęła na taką propozycję. Choć jest to dla nas pewien wydatek, to spokój ducha, iż dzieciaki są pod najlepszą opieką, jest naprawdę bezcenny. A i my z mężem załapiemy się na ugotowany przez nią obiad.


Płacenie babci za opiekę to obraza? "Nie wyobrażam sobie brać za to pieniędzy"
Sądziłam, iż to świetne rozwiązanie i zupełnie nie widziałam w tym kontrowersji, ale jak powiedziałam o tym koleżankom w pracy, złapały się za głowy. "Babcia to powinna z euforią spędzać czas z wnukami, a nie jeszcze kasę za to brać", "Ja mam malutką wnusię i mogłabym z nią siedzieć 24 godziny na dobę. Nie wyobrażam sobie brać za to pieniędzy" - powiedziały dziewczyny. Usłyszałam też, iż koleżanka wręcz obraziłaby się, gdyby jej zaproponować wypłatę za siedzenie z wnuczką.


Zapłaciła babci za opiekę nad wnukami podczas ferii. 'Koleżanki złapały się za głowy' [LIST] fot. shutterstock / AdamBoor


Ale babcia to nie opiekunka. Na jeden czy dwa dni można poprosić ją o pomoc, ale jeżeli ma poświęcić całe dwa tygodnie, to nie wyobrażam sobie, żeby miała to robić za uśmiech i podziękowanie. Nie czułabym się dobrze, wykorzystując ją w ten sposób. Niestety moje argumenty odbiły się od ściany i musiałyśmy z koleżankami zakończyć dyskusję na braku porozumienia.


Zastanawiam się jednak, co ludzie sądzą o tej sprawie. Czy dobrze zrobiłam, proponując babci wynagrodzenie za opiekę? A może wręcz nie wypada, bo to jest jakiś niepisany babciny "obowiązek", żeby mi pomagać w takich sytuacjach?
Zapraszamy do udziału w sondzie i komentowania.
Idź do oryginalnego materiału