Pracując z klientami jako konsultant biznesowy e-commerce przez ostatnie kilkanascie lat widziałem to wiele razy. Postawmy serwis szybko, na już, z kosmicznie rozbudowanymi funkcjonalnościami. To nic innego jak genialny przepis na mega wywrotkę, przepalanie kasy, masę niepotrzebnych nerwów i rozczarowań.
CEO, managerowie zapominają o tym, że:
WARTO rozpocząć wdrażanie serwisu B2B e-commerce od MVP czyli Minimum Viable Product. Prościej to podstawowa wersja Twojego serwisu, która umożliwia szybką weryfikację pomysłów biznesowych z minimalnym nakładem zasobów i kosztów.
Uruchomienie serwisu z podstawowymi funkcjonalnościami, pozwoli na zbieranie wstępnych opinii od użytkowników. Bo to przecież dla nich i dla zaspokojenia ich potrzeb on powstaje. Dodatkowo MVP serwisu jest pierwszym krokiem w kierunku ciągłego ulepszania jego funkcjonalności.
Drobne elementy, szczegóły zarówna każdym aspekcie działań – UX/UI, komunikacja, tworzenie funkcjonalności, budoa kampani mają ogromne eznaczenie i tworzą ich wyróżniki i indywidualną wartość.
→ Dlatego tworząc serwisu B2B e-commerce warto skupić się na małych rzeczach.
↳ Zadbać o wszystkie szczegóły.
↳ Zaplanować starannie cały proces.
↳ Podzielić go na etapy.
↳ Stworzyć realny harmonogram działań.
↳ Wystartować z minimalną wersją serwisu.
↳ Wprowadzać zmiany małymi krokami
↳ Kontrolować efekty i wskaźniki
B2B też sprzedaje w internetach!
#NieKombinujTylkoWiosłuj – to łatwe, KIEDY wiesz JAK…
jeżeli potrzebujesz w tym pomocy, napisz do mnie.