W eleganckich korytarzach Liceum im. Jana Sobieskiego unosił się zapach eukaliptusa i… pieniędzy. Uczniowie poruszali się z nonszalancją tych, którzy nigdy nie poznali trudów życia. Nosili markowe ciuchy i rozmawiali o wakacyjnych stażach w firmach swoich rodziców. Ale Zosia Nowak była inna. Jej ojciec, Marek Nowak, był szkolnym woźnym. Przychodził przed świtem i często zostawał […]