– Strych kamienicy przy ul. Rynek 13 został uprzątnięty z gołębich odchodów, a otwory wentylacyjne w dachu, przez które wlatywały ptaki zostały zabezpieczone – poinformował zarządca budynku, którym jest Zarząd Nieruchomości Komunalnych.
Na początku tygodnia mieszkańcy wystosowali skargę do administracji ze względu na brak wcześniejszej interwencji. O szczegółach Maksymilian Łuszcz.
Zapytani przeze mnie mieszkańcy kamienicy podkreślali, iż otwory wentylacyjne w dachu były zabezpieczone, ale ktoś te zabezpieczenia zdejmują. – Nie wiem, kto tu zostawia. Dziki gołębie przylatują, dlatego sprzątają. Wcześniej było normalnie. Wieszaliśmy ubrania, a teraz nie możemy.
Jeden z pracowników ADM, któremu zlecono sprzątnięcie strychu zaznaczył, iż w pomieszczeniu został założony nielegalny gołębnik. – Pootwierał te bawole oka i te dzikusy tutaj wchodzą. Przy tym oknie stałą drabina, więc musiał tam wchodzić, bo po co ją tam postawił? Wystarczy przykręcić siatkę i gołąb nie wejdzie. Tutaj zabezpieczenia były, ale zostały pozdejmowane. Są pióra, jajka. Byłem tutaj wczoraj i wiedziałem, iż trzeba zrobić porządek. Byliśmy z administracją, obejrzeliśmy to i taka decyzja zapadła, iż trzeba to posprzątać. Jak tutaj przyszliśmy to latały tu dzikie gołębie.
Administracja była proszona wielokrotnie o interwencje. – W ubiegłym roku i 2 lata temu – zaznaczył mieszkaniec kamienicy i zastępca przewodniczącego rady dzielnicowej Stare Miasto, Adrian Dang-Xuan. – Alarmowałem administracje niejednokrotnie. Prosiłem, żeby zabezpieczyli wloty do tego dachu przez dzikimi gołębiami, żeby posprzątali odchody. Niestety nikt nie podjął żadnej interwencji. W słuchawce tylko słyszałem „Tak, tak dobrze. Zgłoszenie przyjęte.” Nikt się nie kwapił, żeby podejść do tego tematu należycie. Teraz dzięki mediom, administracja zaczęła działać i sprzątać, ale gdyby to, co zastaliśmy w ostatni poniedziałek (08.01) by się powiększało, eskalowało, to co by z tego wynikło? Kto by odpowiedział za nasze ewentualne choroby i leczenie?
– Administracja na bieżąco reaguje na skargi mieszkańców – mówi Michał Makowski z Zarządu Nieruchomości Komunalnych. – Ciężko było utrzymać na bieżąco ten stan sanitarny. Na terenie Starego Miasta, ale i nie tylko, ludzie w pomieszczaniach strychowych hodują gołębie przez to stan sanitarny tych pomieszczeń nie jest zbyt dobry. Nasze administracje robią co mogą, jednakże sam element dotyczący ewentualnego pozbycia się takiej nielegalnej hodowli nie jest sprawą do wyjaśnienia, do zlikwidowania. jeżeli chodzi o element deratyzacji, to jest ona przeprowadzona zgodnie z uchwałą rady miasta jeżeli chodzi o teren Starego Miasta – jest ona przeprowadzona cztery razy w ciągu roku. Mamy na to dokumenty.
Zarząd Nieruchomości Komunalnych poinformował, iż dokona zlecenia w sprawie odkażenia strychu kamienicy.
W kamienicy, m.in. na drzwiach wejściowych została rozwieszona informacja przez administrację o konieczności kontaktu z osobą, która założyła nielegalny gołębnik.
ŁuM / opr. AKos
Fot. RL