Zamiast kupować w sklepie, przejdź się na spacer. Składnik azjatyckich dań znajdziesz w polskim lesie

kobieta.gazeta.pl 4 miesięcy temu
Zdjęcie: Fot. Igor Kramar/ iStock


Grzyby mun kojarzą się głównie z kuchnią azjatycką, ale ich odpowiednik rośnie także w Polsce. Wystarczy dobrze poszukać, a nowy składnik może zagościć w domowych potrawach. Czy uszak bzowy jest zdrowy? Istnieje wiele powodów, dla których warto włączyć go do menu.
Nie trzeba od razu lecieć do Chin, by spróbować świeżych grzybów mun. Jak się okazuje, wystarczy wybrać się do okolicznego lasu. Uszak bzowy, zwany też "uchem Judasza", rośnie na pniach bzu, klonu czy orzecha włoskiego. Ma charakterystyczny, mięsisty kształt przypominający ludzkie ucho oraz elastyczną, żelatynową strukturę. Jest odporny na mróz, dlatego dorodne okazy można znaleźć choćby zimą. Jak wykorzystać je w kuchni?


REKLAMA


Zobacz wideo Czym są grzyby funkcjonalne? Wyjaśnia nam to Monika Kowalewska. "Całkowicie legalne"


Czy uszak bzowy jest zdrowy? Ma tyle dobrego, iż warto po niego sięgać
Niepozorny, lekko chrupiący i neutralny w smaku, ale pełen wartości. Uszak bzowy to prawdziwa skarbnica składników odżywczych. Jak podaje portal dietetycy.org, jest bogaty w błonnik, witaminy z grupy B oraz cenne minerały, takie jak żelazo, wapń i magnez. To nie tylko wsparcie dla jelit i mikrobiomu, ale także naturalna pomoc w regulacji poziomu cukru we krwi. Zawarte w nim przeciwutleniacze chronią organizm przed stresem oksydacyjnym, a adekwatności przeciwzapalne mogą wspierać układ sercowo-naczyniowy.


Dzięki niskiej kaloryczności uszak bzowy to idealny wybór dla osób dbających o sylwetkę. Jego zdolność do absorbowania smaków sprawia, iż doskonale pasuje do lekkich, zdrowych potraw, które nie obciążają organizmu. Regularne spożycie sprzyja prawidłowemu trawieniu, co ma istotne znaczenie przy redukcji wagi. To wartościowy dodatek do diety, który wspiera formę i wzmacnia odporność.
OSTRZEŻENIE! Mimo licznych zalet nie każdy powinien jeść uszaka bzowego. Osoby z alergiami pokarmowymi powinny zachować ostrożność, ponieważ grzyby mogą wywołać reakcje uczuleniowe. Ze względu na adekwatności rozrzedzające krew, nie są też polecane osobom przyjmującym leki przeciwzakrzepowe. Dodatkowo, jak w przypadku każdego grzyba, ważna jest prawidłowa identyfikacja przed spożyciem.


Grzyby mun, czyli uszaki bzowe. Zamiast kupować w sklepie, można je znaleźć w lesie (zdj. ilustracyjne) Fot. Igor Kramar / iStock


Jak jeść uszaka bzowego? Możesz dodać go do różnych dań
Zebrałaś uszaka bzowego prosto z lasu? Świetnie. To grzyb, który nie wymaga długiego gotowania czy smażenia, a jego struktura pozwala na wiele sposobów przygotowania. Choć większość osób woli go poddawać obróbce cieplnej, surowy uszak jest całkowicie jadalny i ma delikatnie chrupiącą konsystencję. Smak uszaka jest bardzo subtelny i doskonale wpasowuje się w poniższe propozycje.


Grzyby smażone z czosnkiem i chili. Na patelni rozgrzej odrobinę oleju sezamowego, wrzuć pokrojonego uszaka i smaż przez 3-4 minuty. Dodaj czosnek, chili i sos sojowy, a na koniec posyp sezamem. Efekt? Pyszny, lekko chrupiący dodatek do ryżu lub makaronu.
Sałatka z uszakiem na surowo. Pokrój świeżego grzyba w cienkie paski i zalej marynatą z octu ryżowego, sosu sojowego, imbiru i odrobiny miodu. Po kilkunastu minutach wchłonie smaki i stanie się idealnym dodatkiem do azjatyckiej sałatki z ogórkiem, sezamem i szczypiorkiem.
W bulionie lub zupie. Świeży uszak świetnie sprawdza się w aromatycznych wywarach. Wystarczy pokroić go w paski i wrzucić do gorącego rosołu na ostatnie 5 minut gotowania. Pysznie komponuje się też z imbirem, warzywami i tofu.
Grzyby grillowane z ziołami. Lekko natarte oliwą i posypane solą oraz rozmarynem mogą trafić na ruszt. Po kilku minutach nabierają delikatnego dymnego aromatu i świetnie sprawdzają się jako dodatek do grillowanych warzyw lub sałatek.


Uszak bzowy to prawdziwy kulinarny kameleon. Bez względu na to, czy jesz go na surowo, smażysz czy marynujesz, zawsze warto eksperymentować, by odkryć swoją ulubioną wersję tego wyjątkowego grzyba.
Jak najchętniej przyrządziłabyś/łbyś uszaka bzowego? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału