Zamiast do domu, poleciał do Włoch. 15-latek nie miał choćby biletu
Zdjęcie: Boarding w easyJet
Zwykła podróż z hiszpańskiej Minorki do Londynu przerodziła się w prawdziwy chaos dla 15-letniego Brytyjczyka i jego rodziny. W wyniku serii niefortunnych zdarzeń chłopiec wsiadł do niewłaściwego samolotu i zamiast w Londynie, znalazł się we Włoszech. O sprawie dowiedziano się w trakcie lotu.