Zaczęło się o 5 rano. Trująca bomba tyka w sercu Polski. Miasto nazwano "polskim Czarnobylem"
Zdjęcie: Zgierz, pożar
Wybuch tykającej bomby ekologicznej w Zgierzu był tylko kwestią czasu. Po raz kolejny doszło do eksplozji toksycznego gejzera. Mieszkańcy są zrozpaczeni, gdyż ten problem nawiedza ich od lat. Z powodu śmierdzącego dymu trudno im wyjść z domu. Zgierzanie domagają się konkretnych działań, jednak ich prośby odbijają się od ściany.