Zaaplikowali dziecku wegetariańską dietę. Dziewczynka zmarła z głodu

Tragedia w środku Londynu

Pochodzący z Indii 36 letni Jaskiret Singh Uppal i 34 letnia Manpreet Jatana poznali się na uniwersytecie i zostali parą. Oboje mieli hinduskie korzenie i byli wegetarianami. W roku 2019 zostali rodzicami. Nie pracowali, przez jakiś czas mieszkali w Londynie, w domu należącym do ojca Uppala. Izolowali się od społeczeństwa do tego stopnia, iż choćby nie zarejestrowali narodzin swojej córeczki Penelope. W zasadzie nikt nie wiedział, co się dzieje w ich domu, choćby rodzina. Dziecko nie miało zapewnionej żadnej opieki lekarskiej, malutka Penelope nie chodziła także do żłobka. To, iż w tej rodzinie źle się dzieje, wyszło na jaw dopiero gdy trzyletnia dziewczynka umarła. Rodzice doskonale wiedzieli, iż to ich wina. Dlatego tuż po śmierci córeczki, planowali ją skremować w ogrodzie. Ponieważ palenie ciała człowieka na stosie w przydomowym ogródku, nie jest praktyką spotykaną w Wielkiej Brytanii, doszli do wniosku, iż sąsiedzi natychmiast powiadomią o tym policję. Skontaktowali się więc jednak z zakładem pogrzebowym, gdzie chcieli zamówić pochówek. Pracownicy pogrzebowi zaczęli zadawać jednak rutynowe pytania i bardzo gwałtownie zorientowali się, iż ta śmierć jest podejrzana. Natychmiast powiadomili funkcjonariuszy policji. 17 grudnia 2023 roku policja zapukała do drzwi hinduskiej pary przy Pennine Way w Hayes – dzielnicy Londynu. Pierwszym niepokojącym znakiem był bardzo zły stan domu. Widać było, iż od lat nikt o niego nie dba i budynek popada w ruinę. W środku znaleziono bardzo wychudzone ciało Penelope. Martwe dziecko było owinięte w prześcieradło, miało siniaki na szyi.

Rodzice od razu zostali aresztowani. Ciało zmarłej dziewczynki zostało poddane szczegółowej autopsji. Wyniki badania były dla wszystkich wstrząsające. Dziecko zostało dosłownie zagłodzone. Stan niedożywienia i zahamowany rozwój małego człowieka był spowodowany przez skrajne niedożywienie. Jak zacytowano wyniki badań patologicznych: „ dziecko głodowało wiele miesięcy”. Dziecko zmarło właśnie z tego powodu.

Rodzice jedli niewiele

Jak ustalili detektywi, rodzice dziecka jedli głównie jogurt, soczewicę i masło ghee. Innych produktów spożywczych nie było. Wyglądało na to, iż trzyletnia Penelope czasami dostawała właśnie takie produkty do jedzenia. Ale w ostatnich dniach jej krótkiego życia, nie dostawała choćby tego. Podczas sekcji zwłok Penelope odkryto, iż rodzice nie tylko chcieli ją głodzili, wiązali dziecko tak mocno, iż miało ślady po sznurze na szyi i ciele. Na dłoniach dziewczynka miała rany po ostrym narzędziu, takim jak nóż.

Na pierwszej rozprawie w sądzie w Old Bailey, Jaskiret Singh Uppal i Manpreet Jatana pojawili się przed ławą przysięgłych, gdzie potwierdzili jedynie swoją tożsamość i wysłuchali zarzutów. Para nie przyznawała się do winy. Sędzia Lynn Tayton KC wyznaczyła kolejna rozprawę na 16 grudnia 2025 roku. I tym razem oboje rodzice przez cały czas utrzymywali swoją linię obrony i zaprzeczyli zarzutom zamordowania swojej trzyletniej córki, po tym jak prokuratorzy poinformowali sąd, iż dziecko zmarło w wyniku długotrwałego i celowego zaniedbania. Proces jest w toku.

Głodzenie dla zdrowia

Podobna tragedia zdarzyła się w styczniu 2020 r., w Birmingham w Wielkiej Brytanii. 43-letnia Naiyahmi Yasharahyalah i 42-letni Tai, członkowie ruchu religijnego "Royal Ahayah’s Witness" byli rodzicami trzyletniego Abiyaha. Także prowadzili skrajnie izolacyjny tryb życia, karmili swojego synka orzechami i nasionami. Uważali, iż wegańska dieta będzie dla niego zdrowa. W rezultacie dziecko zmarło na chorobę układu oddechowego. Wtedy rodzice doszli do wniosku, iż zagłodzony syn zmartwychwstanie. Ich wiara okazała się złudna, syn był nieżywy. Para zakopała więc zwłoki w ogrodzie koło domu i wyniosła się z tego miejsca.

Po jakimś czasie zniknięcie dziecka zgłosiła służbom rodzina matki. Powodem do niepokoju był brak jakiegokolwiek kontaktu z chłopcem. Znając niezbyt stabilne charaktery rodziców, Członkowie rodziny bali się, iż dziecku grozi niebezpieczeństwo. Zawiadomili służby, mimo iż matka tłumaczyła izolację potrzebą prywatności rodziny. Do akcji wkroczyła policja, znalazła pogrzebane zwłoki Abiyaha. Ciało zbadali lekarze patolodzy, stwierdzili między innymi krzywicę, anemię i zahamowanie wzrostu. Sekcja wykazała, iż mały chłopczyk doznał pięciu złamań kości, ręki i żeber. Zmarł zagłodzony. Po trzech lat dochodzenia, podczas procesu sądowego oboje sprawcy śmierci dziecka zostali skazani na 44 lata więzienia.

Dieta niebezpieczna dla dzieci

Choć wśród wegetarian i wegan istnieje opinia, iż unikanie mięsa i innych białek oraz zróżnicowanej diety, jest zdrowe dla dzieci, naukowcy są odmiennego zdania. Według badaczy zajmujących się rozwojem i żywieniem dzieci, małe organizmy potrzebują bardzo zróżnicowanych składników pożywienia, aby mogły prawidłowo się rozwijać. Szczególnie ryzykowna jest dieta wegańska. Dzieci wegańskie mają największe ryzyko niedoboru witaminy B12, witaminy D3 i żelaza. Jak pokazują różne analizy, takie maluchy, odcięte od mięsa i jaj w diecie, mogą zdrowo rosnąć jedynie gdy mają zapewnioną dobrą suplementację tych witamin. Naukowcy i lekarze podkreślają, iż brak tych ważnych składników powoduje, iż dzieci weganie są niższe od rówieśników średnio o ponad 3 centymetry, mają też niższą gęstość kości, choćby do 6 procent. Brakuje im wyraźnie witamin i minerałów, są chudsze i choć nie grozi im otyłość, ani choroby serca, są słabsze – wyjaśnia w wywiadzie dla termedia.pl, dr nauk o żywieniu, epidemiologii i zdrowiu dzieci, dietetyk Malgorzata Desmond.

- Niedobory tych składników prowadzą zaś do niedokrwistości, osłabienia odporności, a z czasem zaburzeń wzrostu, nieprawidłowości w rozwoju układu nerwowego, a choćby pogorszenia wzroku – podkreśla w romowie z PAP dr Karol Makiel dietetyk z Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.

Naukowiec ostrzega szczególnie przed skrajnymi przypadkami diet roślinnych, takich jak wyłączne spożywanie owoców: „ Ich stosowanie zawsze prowadzi do ogromnych niedoborów, które są zagrożeniem dla każdej osoby, a największym dla dzieci. Na takich dietach pojawiają się nieprawidłowości w układzie krwiotwórczym, przede wszystkim anemia megaloblastyczna z niedoboru witaminy B12 albo niedoboru żelaza. To są pierwsze objawy. Natomiast z czasem dochodzi do niedowagi, zahamowania wzrostu i w końcu zaburzenia funkcjonowania całego organizmu”.

Źródła:

https://m.rediff.com/news/commentary/2025/oct/01/uk-desi-couple-accused-of-starving-daughter-to-death/336d737d5abe92b5f14a01e201cff05d

https://www.bbc.com/news/articles/cx2prk097lno

https://timesofindia.indiatimes.com/world/uk/uk-toddler-murder-indian-origin-duo-charged-with-killing-3-year-old-in-west-london-court-hearing-under-way/articleshow/124161894.cms

https://www.easterneye.biz/child-murder-old-bailey-hayes-london-starvation-case-uk-crime/

https://www.termedia.pl/mz/Diety-roslinne-u-dzieci-i-ich-konsekwencje-zdrowotne,56770.html

https://zdrowie.pap.pl/dzieci/weganskie-dzieci-sa-nizsze-i-maja-slabsze-kosci

https://www.wionews.com/world/indian-origin-couple-in-london-feed-3-year-old-daughter-butter-lentils-and-yoghurt-starve-her-to-death-1759307487771