„Z wnętrza ziemi płynie życie”. Podziemna Pasterka w Kopalni Soli „Wieliczka” (ZDJĘCIA)

krknews.pl 2 godzin temu

Wigilijny poranek, 135 metrów pod ziemią. Zamiast śniegu – solne skały, zamiast dzwonów – echo podziemnych komór. W kaplicy św. Kingi, sercu Kopalni Soli „Wieliczka”, odbyła się niezwykła Pasterka – uroczysta, wzruszająca i głęboko zakorzeniona w górniczej tradycji. Tegoroczna Msza św. zgromadziła ponad 800 osób.

Jest taka Pasterka, którą świętuje się inaczej niż wszystkie – z dala od wigilijnych stołów, zanim rozbłyśnie pierwsza gwiazda, zanim zabrzmi kolęda. Odbywa się w głębi ziemi, w Kopalni Soli „Wieliczka”, i ma w sobie siłę tradycji, ducha wspólnoty oraz wyjątkową symbolikę. Tegoroczne nabożeństwo zgromadziło 831 osób – pracowników kopalni, ich rodziny, przyjaciół i mieszkańców Wieliczki. Uroczystej liturgii przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Robert Chrząszcz, a koncelebrował ją kapelan wielickich górników, ksiądz Wojciech Olszowski.

Fot. Tomasz Adamek

– Spotykamy się w niezwykłym miejscu, w głębi ziemi. Gromadzi nas tutaj euforia betlejemskiego poranka. Jeszcze dzień przed Świętami, jeszcze zanim zabrzmi wieczorna kolęda przy stołach naszych rodzin, jesteśmy tutaj o poranku w sercu kopalni soli, aby wcześniej niż inni zobaczyć światło pochodzące od Boga – mówił w homilii biskup Robert Chrząszcz. – Bez wątpienia jest to jedna z najbardziej symbolicznych Eucharystii tego dnia na całym świecie. Boże Narodzenie w miejscu, gdzie człowiek wydobywa światło z ciemności, sól z wnętrza skały. Tu, gdzie od stuleci brzmią modlitwy górników. To miejsce w Wieliczce jest wyjątkowe również dlatego, iż wciąż tworzy historię. To miejsce żyje, dojrzewa, wciąż się rozwija, wciąż powstaje w nim to, co nowe.

Biskup nawiązał również do chrztu, który odbył się 8 grudnia podczas tegorocznych uroczystości barbórkowych, właśnie w kaplicy św. Kingi: – Czy można sobie wyobrazić mocniejszy symbol? Z wnętrza ziemi płynie życie, z podziemi wyrasta wiara. Tu, w kaplicach solnych, pulsuje Kościół.

W ciepłych słowach podziękował także Zarządowi i pracownikom kopalni oraz wielickiej parafii za pielęgnowanie wiary i tradycji. Uroczystości towarzyszyła Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Kopalni Soli „Wieliczka”, obchodząca w tym roku jubileusz 195-lecia – jej początki sięgają pierwszej połowy XIX wieku.

Górnicza Pasterka odprawiana w wigilijny poranek to wielowiekowa tradycja. W Wigilię nie prowadzono ciężkich prac – ograniczano się jedynie do tych niezbędnych dla bezpieczeństwa i ciągłości wydobycia. Górnicy z nocnej zmiany spotykali się z tymi, którzy dopiero rozpoczynali dzień. Wspólnie wędrowali do podziemnych kaplic, by modlić się i uczcić Boże Narodzenie.

Pierwsza udokumentowana Msza św. została odprawiona w kopalni w XVII wieku. Prawdopodobnie już wówczas organizowano również Pasterki. Odbywały się choćby pod zaborami, ale zostały zakazane przez władze PRL. Przetrwały jednak w pamięci i sercach pracowników – i dziś mają szczególne znaczenie dla górniczej wspólnoty.

Paweł Ulmaniec, Naczelny Inżynier i Kierownik Ruchu Zakładu Górniczego Kopalnia Soli „Wieliczka”, podkreśla: – Tradycyjne spotkanie na porannej Pasterce to nie tylko moment, w którym jako pierwsi świętujemy Wigilię Bożego Narodzenia, to przede wszystkim nawiązanie do tradycji modlitwy wielickich górników przed codzienną ciężką pracą. To także moment, w którym dziękujemy i jednocześnie prosimy Nowonarodzonego o dalszą opiekę. To wreszcie szczególny czas więzi całej górniczej braci bez względu na zajmowane stanowiska.

Dziś załoga kopalni spotyka się w kaplicy św. Kingi – wykutej w soli świątyni, której piękno zachwyca turystów z całego świata. Rzeźby przedstawiające sceny z Nowego Testamentu opowiadają historię zbawienia: od Betlejem po Zmartwychwstanie. Solne ściany przywodzą na myśl Grotę Narodzenia, przypominają, iż Chrystus rodzi się wszędzie tam, gdzie ludzie na Niego czekają – także pod ziemią, w kopalni.

Tomasz Kubasiewicz, Kierownik Działu Wentylacji i Utrzymania Ruchu, mówi: – Dla nas, górników z Wieliczki, Pasterka w kaplicy św. Kingi to coś znacznie więcej niż coroczne wydarzenie – to żywa tradycja, która od pokoleń łączy ludzi pracy pod ziemią. (…) Niech ta piękna tradycja trwa nadal, umacniając więzi między nami i dodając sił na kolejne dni pracy.

Rafał Pasek, Główny Inżynier Energomechaniczny, dodaje: – Pasterka w Wieliczce jest podniosła, uroczysta, ale też niezwykle ciepła – akcentuje wszystko to, co w Świętach najważniejsze: wspólnotę, radość, nadzieję. (…) Zapraszamy pod ziemię naszych bliskich, przyjaciół i wszystkich, którzy chcą wśród soli powitać Dzieciątko Jezus.

Wigilijna Pasterka to także czas dla tych, którzy wciąż czuwają nad bezpieczeństwem i ciągłością ruchu kopalni. Nie wszyscy mają dzień wolny, ale każdy może znaleźć chwilę na modlitwę. Jedni przychodzą w galowych mundurach, inni w roboczych strojach – jak ich przodkowie.

Lesław Danek, Nadsztygar Górniczy, mówi: – Pasterka w Kopalni Soli „Wieliczka” jest dla mnie wyjątkowym przeżyciem. To moment, w którym czuję silną więź z tradycją górniczą i historią. (…) Uczestnictwo w niej jest czymś więcej niż tylko tradycyjną mszą – to przeżycie, które porusza w wyjątkowy sposób.

Tożsamość wielickiej załogi budowana jest na fundamencie tradycji – tej duchowej i tej zawodowej. „Wśród nocnej ciszy” odśpiewane wśród solnych ścian porusza do głębi, a myśli biegną ku temu, co spaja górniczą brać.

Wiesław Wiewióra, Nadsztygar Górniczy, przyznaje: – Myślę o setkach górniczych podpisów w odległych zakątkach kopalni, o wielu pokoleniach, które pod ziemią wylali morze potu. (…) Przepełnia mnie duma, iż związałem swoje życie z tym niesamowitym miejscem.

Dla wielu obecnych Pasterka to także powrót do dzieciństwa. Justyna Cholewa z Działu Górniczego mówi: – Od dziecka moi rodzice zabierali mnie właśnie tutaj, pod ziemię. To miejsce i ta tradycja są głęboko wpisane w moją historię. (…) Dziś wracam tu nie tylko z przyzwyczajenia, ale z poczucia więzi z tym miejscem i ludźmi, którzy je tworzą.

Idź do oryginalnego materiału