Z relacji Obserwatora Gospodarczego wynika, iż liczba ludności w Polsce stale się zmniejsza. Jeszcze w 2002 roku wynosiła 38 milionów, natomiast na ten moment jest to już zaledwie około 37 milionów. To spory spadek, co ma również wpływ na kondycję poszczególnych miast. Gdzie notuje się największe wyludnienie? Dane użyte w zestawieniu pochodzą z Głównego Urzędu Statystycznego i przedstawiają stan na dzień 31 grudnia 2023 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Rosja, NATO, Trump. Trzecia wojna światowa? [Co to będzie odc.39]
Ludność w Polsce nie napawa optymizmem. Z roku na rok jest nas coraz mniej
Jak podaje serwis Polska w liczbach, aktualnie spadek liczby mieszkańców to problem, który dotyka większość miejscowości znajdujących się w naszym kraju. Główną przyczyną takiego zjawiska mają być migracje ludności na obszary pozamiejskie, ujemny przyrost naturalny oraz emigracja zagraniczna. W tym przypadku warto zwrócić uwagę na aż dwa rankingi. Otóż największy bezwzględny spadek liczby ludności zanotowano w Łodzi. W 2002 roku w stolicy województwa łódzkiego mieszkało 78 5134, a w 2023 roku było to już zaledwie 65 5279 osób. Różnica wynosi zatem aż 12 9855. W pierwszej dziesiątce rankingu znalazły się także:
Katowice - różnica między 202 rokiem a 2023 rokiem to 45 926,
Bytom - różnica wyniosła 43 910,
Częstochowa - różnica wyniosła 43 745,
Bydgoszcz - różnica wyniosła 43 734
Sosnowiec - różnica wyniosła 43 390,
Zabrze - różnica wyniosła 39 996,
Poznań - różnica wyniosła 36 971,
Radom - różnica wyniosła 32 163,
Gliwice - różnica wyniosła 32 147.
Ranking najszybciej wyludniających się miast w Polsce prezentuje się jednak nieco inaczej, gdy za kryterium porównawcze zostanie uznana względna - procentowa - zmiana populacji.
Jakie miasto pustoszeje w najszybszym tempie? Nadmorskie kurorty zachwycają tylko w sezonie
Skupiając się na procentowym spadku liczby mieszkańców, wówczas prym wiedzie popularna nadbałtycka miejscowość. Na pierwszej pozycji zestawienia znalazło się bowiem Władysławowo znajdujące się w województwie pomorskim. Wyniki wskazują, iż jeszcze w 2002 roku liczba mieszkańców wynosiła 14 694, natomiast w 2023 roku mieszkało tam już tylko 9 295 osób. Oznacza to spadek na poziomie 36,7 procent, a różnica w liczbach wynosi 5 339. Warto zaznaczyć, iż dwa kolejne miejsca na liście również zajmują słynne kurorty, które w okresie letnim zaliczają ogromny napływ turystów. Numerem dwa jest Hel, gdzie różnica w liczbie mieszkańców między 2002 roku a 2023 rokiem wyniosła 1 483 osoby mniej, co daje 34,6 procent. Podium zamyka zaś Jastarnia, ze spadkiem na poziomie 1 328 mieszkańców (33,7 procent). Kolejne miejsca prezentują się następująco:
Pieszyce - różnica między 202 rokiem a 2023 rokiem to 29 procent,
Kleszczele - różnica wyniosła 28,5 procent,
Zawadzkie - 26,7 procent,
Dęblin - 26,3 procent,
Zdzieszowice - 25,1 procent,
Działoszyce - 24,4 procent,
Wodzisław - 24 procent.
Zobacz też: Ile osób na świecie mówi po polsku? Ta liczba może zaskoczyć. Nasz język zyskuje na popularności
Cały ranking najszybciej wyludniających się miast w Polsce można znaleźć na stronie Polska w liczbach.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.