Z czym w okresie świąteczno-noworocznym przyjeżdżamy na SOR?

echo24.tv 1 tydzień temu

– To przede wszystkim problemy żołądkowe-jelitowe spowodowane przejedzeniem. Natomiast okres noworoczny to zdecydowanie alkohol plus urazy – głowy, kończyn, twarzoczaszki – zdradza Telewizji Echo24 dr Maciej Kamiński, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

– Zwykłe niestrawności, o których mówimy, to tych pacjentów jest dość dużo. Liczyliśmy sobie rok po roku to około 30. 40 osób jest przyjmowanych do oddziałów ratunkowych. Tylko i wyłącznie ze schorzeniami ze strony układu pokarmowego. Nie widzimy, żeby rodziny tak przewoziły pacjentów tak, żeby zostawić. Rzeczywiście zdarza się, iż pogotowie ratunkowe przywiezie samotne osoby, wtedy my bardziej jesteśmy wyczuleni na tego typu problem – mówi dr Janusz Sokołowski, lekarz SOR we Wrocławiu. – Nie ma województwa, w którym nie brakuje zakładów opiekuńczo-leczniczych, zakładów opieki długoterminowej, hospicjów, także to jest globalny problem i wbudowanie jeszcze co najmniej kilkudziesięciu takich instytucji mogłoby troszeczkę pomóc – dodaje dr Kamiński.

– Wydaje się, iż uregulowania prawne ograniczające liczbę fajerwerków powodują, iż oparzeń z nimi związanych nie jest aż tak dużo. Oczywiście, o ile zdarzy się, to zawsze jest taki przypadek „medialny”, bardzo spektakularny. Szczególnie, o ile to dotyczy, np. dziecka – twierdzi dr Sokołowski.

– I nie tylko fajerwerki. Duża grupa ludzi z dużą ilością alkoholu, to prędzej czy później musi skończyć się albo upadkiem, albo konfliktem. Tutaj jak zawsze kwestie umiaru i w jedzeniu, i w piciu – przekonuje dr Maciej Kamiński.

– Wystarczą dwa takie przypadki, abyśmy o tym mówili. Natomiast główny powód zgłoszeń do oddziałów ratunkowych w okolicy Sylwestra to niestety nadużycie alkoholu i urazy – głowy, kończyn, twarzoczaszki. Tych zgłoszeń jest naprawdę bardzo dużo. Jednocześnie wszystkie zespoły ratownictwa medycznego, karetki, jeżdżą po całym Wrocławiu i przywożą pacjentów do oddziałów ratunkowych – przekonuje lekarz SOR we Wrocławiu.

Idź do oryginalnego materiału