Yo Home Design – Karolina Sierska-Ulikowska projektantka i home stagerka łącząca wiedzę z empatią

Zdjęcie: Yo Home Design – Karolina Sierska-Ulikowska projektantka i home stagerka łącząca wiedzę z empatią

Co kryje się pod hasłem „empatyczne projektowanie”? O znaczeniu empatii w kontekście architektury wnętrz opowiada Karolina Sierska-Ulikowska, założycielka pracowni Yo Home Design. W swojej pracy stawia przede wszystkim na zaufanie, wnikliwe wsłuchanie się w potrzeby klienta i nieustanne poszerzanie własnej wiedzy, by móc skutecznie wspierać inwestorów na każdym etapie projektu i realizacji wnętrza, a także w ramach home stage’ingu.

Troska o to, co indywidualne i wyjątkowe

Projektantka Karolina Sierska-Ulikowska, tworząca pod marką Yo Home Design, potrafi wsłuchać się w potrzeby i marzenia inwestorów. To właśnie dzięki temu każdy projekt, który realizuje, zyskuje niepowtarzalny, indywidualny charakter. Świetnym przykładem jest m.in. stary dom w Podkowie Leśnej, w którym Karolina Sierska-Ulikowska ocaliła sentymentalne pamiątki, będące nośnikiem osobowości właścicieli, a także wyjątkowe elementy architektury, takie jak witrażowe drzwi.

Otwartość na dialog i stawianie czoła wyzwaniom

Szczególne miejsce w sercu projektantki ma również dom na Kujawach zbudowany w nowoczesnej technologii CLT. Ponieważ budynek był tworzony z powstających wcześniej prefabrykatów, kluczowa okazała się bliska kooperacja między pracownią Yo Home Design a architektami odpowiedzialnymi za bryłę oraz pozostałymi wykonawcami. Ostatecznie udało się stworzyć przestrzeń, która sprzyja odpoczynkowi i harmonijnie łączy z otaczającą dom naturą. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie świeże spojrzenie, z którym projektantka podchodzi do każdego nowego wyzwania.

Eklektyzm i wychodzenie z ram

Innym projektem zasługującym na wyróżnienie jest odważne mieszkanie na warszawskim Ursusie dla prawdziwej pasjonatki wnętrz i designu. Dzięki otwartości na pracę z różnymi stylami projektantka z powodzeniem tworzy przestrzenie eklektyczne i zapadające w pamięć. Różnorodność wybieranych przez nią estetyk pozwala bowiem nie tylko skutecznie podążać za inwestorami, ale także uniknąć nudy.

Jakie wartości i filozofia przyświecają Ci podczas pracy projektowej? Jakie są Twoje priorytety w tworzeniu projektów wnętrz?

Empatyczne podejście i pełne zaangażowanie. Jestem absolutnie zaangażowana w swoją pracę i budowanie dobrych relacji z inwestorami – szczególnie iż proces projektowy to często długa, wspólna droga. Po zakończonym projekcie klienci często podkreślają, iż czują, iż zrozumiałam ich potrzeby i doceniają to, iż jestem dla nich przewodniczką, która potrafi podążać za ich potrzebami. Taki komunikat staram się też przekazywać na starcie.

Myślę, iż moją pracę charakteryzuje dobra relacja, doświadczenie, zaangażowanie, lojalność i indywidualne podejście. Wyróżnia mnie też duża różnorodność realizowanych projektów. Chętnie sięgam po różne style oraz eklektyczne połączenia, doszkalam się i próbuję nowych kierunków. To zapewnia mi niesłabnącą świeżość spojrzenia.

Czy masz ulubiony styl projektowania wnętrz? jeżeli tak, to jaki?

Staram się być otwarta na różne style i za każdym razem dopasowuję projekt do wyjątkowej osobowości klienta.

Jakie materiały i technologie najchętniej wykorzystujesz w swoich projektach?

Moim priorytetem jest dopasowanie technologii i materiałów do człowieka. Kocham naturalne rozwiązania i najczęściej proponuję je w pierwszej kolejności. Jednak zawsze dzielę to przez styl życia inwestorów i oczywiście budżet. Są pewne kwestie warte kompromisów. Dlatego wytyczenie priorytetów projektowych pozwala mi stworzyć wnętrze zgodnie z potrzebami właścicieli.

Wyjątkową sympatią darzę drewno i jeżeli zastaje je w mieszkaniu czy domu z rynku wtórnego, zawsze staram się je odratować, poddając renowacji. zwykle okazuje się to możliwe, co daje dużą satysfakcję. Na przykład we wspomnianym domu w Podkowie udało nam się odnowić i zachować deskę podłogową na parterze, a także całą stolarkę drzwiową i okienną. Było to nie lada wyzwanie, ale efekt okazał się wart każdego wysiłku.

Jakie są Twoje doświadczenia z pracy z klientami? Co według Ciebie jest kluczem do udanej współpracy?

Zaufanie, dobra relacja, otwartość i szczera komunikacja to dla mnie podstawa. Ze swojej strony oferuję empatyczne podejście oraz wsparcie oparte na wiedzy i doświadczeniu. Chcę, aby moi klienci przez cały czas czuli się pewnie i bezpiecznie – zarówno na etapie projektowania, jak i realizacji. Poza projektowaniem wnętrz prowadzę także nadzory autorskie, by dopilnować każdego szczegółu.

Czy możesz opowiedzieć o najciekawszym projekcie, nad którym pracowałaś?

Opisane powyżej domy – nad jeziorem na Kujawach i w Podkowie Leśnej – to zdecydowanie moje dwa najciekawsze projekty ostatnich lat. Zupełnie różne, wymagające zupełnie innej wiedzy, stawiające zupełnie inne wyzwania, długodystansowe, ale też finalnie bardzo satysfakcjonujące.

Czy oferujesz usługę konsultacji?

Tak. Traktuję je jako projektowe spotkanie warsztatowe, na którym analizujemy mocne i słabe punkty wnętrza, różne możliwości i oglądamy materiały. Najczęściej odbywa się to w miejscu metamorfozy lub w showroomie z wyposażeniem wnętrz – w formie tworzenia zestawienia materiałowego.

Zajmuję się również home stagingiem, czyli profesjonalnym przygotowaniem nieruchomości pod sprzedaż lub wynajem.