Klient linii lotniczej Wizz Air chciał otrzymać odszkodowanie za opóźniony lot. Okazało się jednak, iż po pieniądze w jego imieniu zgłosił się ktoś inny. Firma je wypłaciła i nie zamierzała zdradzić komu ani dlaczego. Najprawdopodobniej doszło do oszustwa i wycieku wrażliwych danych.