Wyspy Owcze – co warto zobaczyć? Atrakcje, zwiedzanie i koszty. Nasza 5-dniowa podróż

mynaszlaku.pl 1 tydzień temu

Planujesz podróż na Wyspy Owcze? My niedawno tam byliśmy i jesteśmy oczarowani. W tym wpisie opowiemy Ci o naszej niezwykłej podróży.

Wyspy Owcze to archipelag na północnym Atlantyku, który zachwyca dziką przyrodą, malowniczymi fiordami, wodospadami i urokliwymi wioskami. To idealne miejsce dla miłośników trekkingu, fotografii i spokoju z dala od tłumów turystów. W naszym przewodniku znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje praktyczne – od lotów z Polski, przez noclegi i samochód, po lokalne sklepy i stacje benzynowe.

Dowiesz się także, co warto zobaczyć na Wyspach Owczych, w tym nasze najpiękniejsze punkty widokowe, wodospady, wioski i nietypowe atrakcje, takie jak stadion piłkarski nad oceanem czy rejsy w poszukiwaniu maskonurów. jeżeli zastanawiasz się, ile dni poświęcić na zwiedzanie Wysp Owczych, jakie są koszty wyjazdu i jak zorganizować podróż, ten wpis jest dla Ciebie.

Jak dolecieć z Polski na Wyspy Owcze?

Z Polski nie ma bezpośredniego lotu na Wyspy Owcze. My lecieliśmy z przesiadką w Danii.

  • Lot z Krakowa do Kopenhagi o 7:40. W Danii jesteśmy o 9:30.
  • Lot z Kopenhagi do Vágar na Wyspach Owczych o 12:30. Na miejscu jesteśmy o 13:30 czasu lokalnego. Lecimy 2 godziny, ale zyskujemy jedną.
  • Z Wysp Owczych wracamy przez Danię. W piątek o 13:30 mamy wylot, a w Kopenhadze jesteśmy o 16:30 czasu lokalnego. Lot z Danii do Polski mamy w niedzielę o 18:30, a dwa dni przeznaczamy na zwiedzanie Kopenhagi.

Bilety na wszystkie przeloty kupujemy na oficjalnych stronach przewoźników.

  • Na trasie Polska – Dania – Polska lecimy Rayanairem.
  • Z Danii na Wyspy Owcze lecimy Atlantic Airways.
  • Z Wysp Owczych do Danii lecimy SAS.

Lotnisko na Wyspach Owczych

Lotnisko w Vágar na Wyspach Owczych jest niewielkie. Gdy są np. 3 odloty blisko siebie, to ludzie nie mają gdzie siedzieć.

Kontrola bagażu przechodzi sprawnie, jednak na początku jest informacja, iż nie wolno przewozić powerbanków. Przy kontroli sprawdzają nam powerbank, czymś prześwietlają i konsultują ze sobą, ale ostatecznie przechodzi.

Gdzie kupić lokalną kartę SIM?

Przy wyjściu z lotniska znajduje się kiosk, w którym kupujemy lokalną kartę SIM. Przy ladzie wiszą kartki z informacją o pakietach. Jest tańszy z 7 GB Internetu i droższy z 10 GB Internetu. My bierzemy tańszy, bo w ciągu 5 dni na pewno nie wykorzystamy, a w noclegu mamy WIFI. Koszt to 170 koron, czyli około 100 zł. Nie trzeba podawać żadnych danych. Po prostu płacimy i otrzymujemy kartę. Po włożeniu do telefonu działa od razu.

Wypożyczalnia samochodu

Samochód wypożyczyliśmy wcześniej online. Zapłaciliśmy całą kwotę, później depozyt, a umowę podpisaliśmy online. Musieliśmy jeszcze wysłać skan prawa jazdy.

Wszystkie wypożyczalnie samochodów na Wyspach Owczych znajdują się po lewej stronie od wyjścia z lotniska. Jest to jeden budynek z napisem Rental Car. My mamy kluczyki zostawione w skrzyneczce, a w e-mailu link do otwierania skrzynki. Podchodzimy pod skrzynkę, klikamy i otwieramy. Samochód stoi na parkingu 0 przy wjeździe na teren lotniska.

Zamawialiśmy sobie samochód z manualną skrzynią biegów, a dostaliśmy automat i nieco lepsze auto. Zwrot był podobny – stajemy na parkingu 0 i mamy wrzucić klucz do skrzynki. My oddajemy pracownikowi, bo akurat jest na miejscu.

Podziemne płatne tunele na Wyspach Owczych

Na Wyspach Owczych jest kilka podziemnych tuneli, a niektóre z nich są płatne. Skanowana jest tablica przy wjeździe. My mamy opłaty za tunele pobierane z wpłaconego wcześniej depozytu, więc trzeba zobaczyć u swojej wypożyczalni, co o tym piszą.

Stacje benzynowe

My tankujemy tylko jeden raz, przed oddaniem samochodu. Razem zrobiliśmy jakieś 600 kilometrów. Na stacji płaciliśmy kartą. Stacja znajduje się około 10 minut przed lotniskiem. Nasza stacja benzynowa Magn Midvágur – tutaj.

Sklepy spożywcze i ceny na Wyspach Owczych

Ceny na Wyspach Owczych są bardzo wysokie. My kupujemy wszystko w dużym markecie o nawie Bonus – taki market ze świnią w nazwie. Kupujemy tylko najważniejsze rzeczy. Woda kosztuje np. 9 zł za 1,25l.

Waluta na Wyspach Owczych

Na Wyspach Owczych obowiązuje Korona Wysp Owczych oraz Korona Duńska. My wszędzie płacimy kartą. 1 korona to około 60 groszy.

Nocleg na Wyspach Owczych

Nocleg zamawiamy już miesiąc wcześniej na Bookingu. Jest kilka ofert jeszcze dostępnych. Mamy wakacje, więc ludzi jest sporo. Trafiamy dobrze, ponieważ mamy domek w bardzo urokliwym miejscu, tuż nad wodą i pomiędzy górami. Domek jest w pełni wyposażony. interesujący jest prysznic, ponieważ znajduje się w piwnicy, do której prowadzi drabina. Jest ciepła woda, grzanie, WIFI, kuchnia, TV, więc wszystko, co potrzeba. W naszej miejscowości mieszka może ze 30 osób.

Toalety publiczne

Co nam się podobało na Wyspach Owczych, to toalety publiczne w wielu miejscach przy parkingach. Nie wiem, jakie mają godziny otwarcia, jednak byliśmy o 7 rano i już mogliśmy skorzystać.

Interaktywna mapa atrakcji Wysp Owczych

Poniżej znajdziesz naszą mapę z najciekawszymi miejscami na Wyspach Owczych – punktami widokowymi, wodospadami, miasteczkami i nietypowymi atrakcjami. Możesz przybliżać, oddalać i klikać pinezki, aby zobaczyć dokładne lokalizacje i współrzędne, co ułatwi planowanie własnej podróży.

Atrakcje Wysp Owczych – co warto zobaczyć?

Atrakcje na Wyspach Owczych to przede wszystkim natura. Miejsca, które odwiedzamy są niesamowite. A jeszcze tak wiele ciekawych miejsc zostało, do których nie dotarliśmy.

Wyspy Owcze – punkty widokowe, które trzeba zobaczyć

Wyspy Owcze słyną z niesamowitych krajobrazów. Najlepszym sposobem, by je podziwiać, jest odwiedzanie licznych punktów widokowych rozsianych po całym archipelagu. Zatoczki, klify i górskie szczyty oferują niezapomniane panoramy na fiordy, wodospady i zielone doliny.

W wielu miejscach można zatrzymać się samochodem lub na krótkim spacerze, zrobić zdjęcia i poczuć niezwykłą atmosferę. Krajobraz jest surowy, ale dzięki temu bardzo niezwykły. Niektóre punkty widokowe, jak w Bour czy w Gásadalur, można zobaczyć zarówno z lądu, jak i z wody podczas rejsu.

Trzeba jednak pamiętać, iż pogoda na Wyspach Owczych jest zmienna, dlatego może być tak, iż przez cały pobyt będą mgły. My mieliśmy pogodę bardzo zmienną. Zauważyliśmy, iż w południowej części jest słoneczniej.

Bour – punkt widokowy w okolicy lotniska

Kilka kilometrów od lotniska znajduje się Bour, a w nim malowniczy punkt widokowy. Stajemy przy zatoczce i wysiadamy z samochodu. Takich miejsc, z których możemy podziwiać piękne krajobrazy, jest tu wiele. Bour to świetne miejsce na krótki postój i zdjęcia. W innym dniu, podczas wycieczki fakultatywnej łódką mogliśmy zobaczyć okolicę także Bour z perspektywy wody.

  • Współrzędne punktu widokowego: 62.0851, -7.3670.
  • Drugi punkt: 62.0751, -7.3208.

Kunoy – malownicza wyspa i kościół

Kunoy to jedna z mniej odwiedzanych, ale niezwykle urokliwych wysp archipelagu Wysp Owczych. Słynie z zielonych wzgórz, stromych klifów i kameralnej atmosfery małych wiosek. W centrum wyspy znajduje się niewielki, tradycyjny kościół, który jest jednym z najważniejszych punktów historycznych na wyspie.

Spacerując po Kunoy, można podziwiać piękne widoki na sąsiednie wyspy oraz fiordy. Cisza i spokój tego miejsca sprawiają, iż jest idealne na krótką wędrówkę i chwilę wytchnienia od bardziej turystycznych miejsc. Polecamy tam dotrzeć i podjechać na punkt widokowy nad zabudowania. Ale żeby się tam dostać, to najpierw musimy przejechać przez tunel.

  • Współrzędne punktu widokowego w Kunoy: 62.2900, -6.6643.

Risin og Kellingin – legendarny punkt widokowy

Risin og Kellingin to jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Wysp Owczych, położony na wybrzeżu wyspy Eysturoy. Nazwa oznacza „Olbrzym i Wiedźma” i nawiązuje do lokalnej legendy o olbrzymach, którzy próbowali porwać wyspy do Norwegii, ale zostali zamienieni w kamień.

Punkt widokowy oferuje niesamowite widoki na dwie charakterystyczne skalne formacje wyrastające z morza – wysoki, samotny skalny filar (Risin) oraz bliźniaczą skałę (Kellingin). Do punktu widokowego można dojechać samochodem.

  • Współrzędne punktu widokowego: 62.3038, -7.0564.

Najpiękniejsze widoki na Wyspach Owczych – gdzie je znaleźć?

Krótka odpowiedź – WSZĘDZIE. Wystarczy wsiąść w samochód i ruszyć przed siebie.

Nasze najpiękniejsze atrakcje naturalne na Wyspach Owczych

Wyspy Owcze zachwycają różnorodnością i surowym pięknem przyrody, która jest największą atrakcją tego archipelagu. My jesteśmy zachwyceni, ponieważ wszystko wygląda jak z pocztówki. Wodospady spadające wprost do fiordów, strome klify, zielone doliny i malownicze wybrzeża tworzą krajobrazy, jakich nie spotka się nigdzie indziej. Dla nas to był raj, ponieważ uwielbiamy naturalne atrakcje.

Gásadalur i wodospad Múlafossur

Czy Wodospad Múlafossur to najpiękniejsze miejsce na Wyspach Owczych? Na pewno jest najpiękniejsze z tych, które odwiedziliśmy podczas naszej podróży. Dojeżdżamy na bezpłatny parking w miejscowości Gásadalur. Parking jest dobrze wyznaczony, choć sporo osób zatrzymuje się także przy drodze bliżej wodospadu. Do samego wodospadu prowadzi krótki, pięciominutowy spacer.

Warto pamiętać, aby zamykać bramki w ogrodzeniach, żeby nie wypuszczać owiec. Na Wyspach Owczych większość owiec można spotkać swobodnie pasące się na łąkach. Punkt widokowy na wodospad jest bezpłatny. Nam trafia się wyśmienita pogoda. Wodospad wpada tutaj bezpośrednio do oceanu. Nieco niżej pozostało jeden punkt, do którego można zejść. Zajrzyj do naszego przewodnika, w którym opisaliśmy wodospad w Gasadalur.

  • Współrzędne parkingu: 62.1105, -7.4370.

Wodospad Svartidalurfoss – ukryty klejnot Wysp Owczych

Svartidalurfoss to jeden z mniej znanych, ale niezwykle malowniczych wodospadów Wysp Owczych. Położony jest w surowej dolinie Svartidalur. Wodospad spada z dużej wysokości w skalistą kotlinę, tworząc spektakularny widok. Do wodospadu prowadzi 2-minutowa wąska ścieżka. Już z parkingu słychać spadającą wodę. Svartidalurfoss to idealne miejsce, aby poczuć dzikość wysp.

  • Współrzędne parkingu: 62.2512, -6.5209.

Vidareidi – najbardziej na północ wysunięta osada Wysp Owczych

Vidareidi to niewielka, malowniczo położona osada na północnym krańcu wyspy Vidoy, uważana za najbardziej na północ wysuniętą miejscowość Wysp Owczych. Miejsce zachwyca surowym krajobrazem. Z jednej strony rozciągają się strome klify opadające wprost do oceanu, a z drugiej zielone zbocza gór. Charakterystycznym punktem wioski jest biały kościół stojący tuż przy brzegu, skąd roztacza się przepiękny widok na otwarte morze i sąsiednie wyspy.

Vidareidi to świetna baza wypadowa na trekking. Z wioski można wyruszyć na wędrówki prowadzące na pobliskie szczyty, takie jak Villingadalsfjall (841 m n.p.m.) czy Nakkurin (754 m n.p.m.). Sama osada ma spokojny klimat, który pozwala poczuć codzienne życie na odległych wyspach.

Droga do Vidareidi prowadzi przez malownicze mosty i tunele, więc sam dojazd jest atrakcją samą w sobie. Najlepiej zaplanować wizytę w pogodny dzień, aby w pełni nacieszyć się panoramą. My mieliśmy mgłę, jednak ona także zrobiła świetny klimat. Samochód najlepiej zostawić przy kościele.

  • Współrzędne parkingu: 62.3602, -6.5433.

Elduvik – spokojna wioska z widokiem na fiord i wąwóz

Elduvik to niewielka, tradycyjna wioska położona na wschodnim wybrzeżu wyspy Eysturoy. Słynie z malowniczego położenia nad fiordem, otoczona stromymi zboczami i zielonymi wzgórzami, które nadają jej niezwykle kameralny charakter. Spacerując wąskimi ścieżkami między kolorowymi domkami krytymi darnią, można poczuć atmosferę dawnych Wysp Owczych.

Na uwagę zasługuje niewielki kościół z 1952 roku oraz naturalna zatoczka, z której roztacza się piękny widok na wyspę Kalsoy. Do Elduvik prowadzi wąska, kręta droga, która sama w sobie jest atrakcją. W miejscowości znajduje się bezpłatny parking, z którego można wyruszyć na około 10-minutową wycieczkę do malowniczego wąwozu. Na Google Maps znajdziesz to miejsce jako Gorge Elduvik. Czytaliśmy opinię, iż nie warto tam jechać, ale mimo to pojechaliśmy i było to piękne miejsce.

  • Współrzędne parkingu: 62.2820, -6.9134.

Gjógv – malownicza wioska z naturalnym portem

Gjógv to jedna z najpiękniejszych i najbardziej znanych wiosek na Wyspach Owczych, położona na północnym krańcu wyspy Eysturoy. Jej nazwa oznacza „wąwóz” i pochodzi od naturalnej skalnej szczeliny, która tworzy unikatowy port. To właśnie tutaj przez wieki mieszkańcy wypływali na połów ryb, a dziś miejsce to jest jedną z największych atrakcji turystycznych archipelagu.

Wioska zachwyca tradycyjną zabudową. Kolorowe domki z darniowymi dachami otoczone są zielonymi wzgórzami i stromymi klifami. Ze szczytów w pobliżu Gjógv rozciągają się imponujące widoki na ocean i sąsiednie wyspy, a okolica jest idealna na krótkie spacery i trekkingi.

To tutaj w okresie można spotkać maskonury, które siedzą właśnie w tym wąwozie i tuż nad nim. Z Gjogv można wybrać się na trekking w stronę szczytu Fjallid (469 m n.p.m.).

  • Współrzędne parkingu: 62.3258, -6.9438.

Wyspy Owcze – trekking i pieszy szlak, który warto przejść

Wyspy Owcze to raj dla miłośników trekkingu. Niemal na każdej wyspie znajdziemy ścieżki prowadzące przez zielone doliny, strome zbocza i malownicze klify. Szlaki nie są długie, ale często wymagają dobrej kondycji, bo różnice wysokości bywają spore, a pogoda potrafi zmienić się w kilka minut.

Jednym z najbardziej widowiskowych spacerów jest przejście nad wodospadem Múlafossur w Gásadalur. Krótki szlak prowadzi na punkt widokowy położony nad samym wodospadem. To łatwa, ale bardzo atrakcyjna trasa, idealna choćby na szybki postój w czasie objazdu wyspy Vágar.

Dla bardziej ambitnych piechurów największym wyzwaniem jest zdobycie Slaettaratindur, najwyższego szczytu Wysp Owczych (880 m n.p.m.). Wejście nie jest technicznie trudne, ale wymaga w miarę dobrej kondycji. Szlak prowadzi stromo w górę i w zależności od pogody może być śliski. Widok z góry na cały archipelag należy jednak do najbardziej spektakularnych na Wyspach Owczych. Szczegółowy opis naszej wędrówki na Slaettaratindur znajdziecie w osobnym wpisie.

Wyspy Owcze – miasteczka i zabytki, które warto zobaczyć

Choć Wyspy Owcze kojarzą się przede wszystkim z dziką naturą i spektakularnymi krajobrazami, warto zatrzymać się także w miasteczkach i poznać ich wyjątkowy klimat. Małe osady i większe miasta mają tradycyjną zabudowę, kolorowe domki i zabytkowe kościoły. To tutaj można poczuć prawdziwy charakter archipelagu, a przy okazji odwiedzić interesujące muzea, lokalne kawiarnie i porty pełne łodzi rybackich.

Klaksvík – serce północnych wysp

Klaksvik to drugie co do wielkości miasto Wysp Owczych, położone malowniczo pomiędzy fiordami na wyspie Bordoy. Jest ważnym ośrodkiem handlowym i rybackim, a jednocześnie świetną bazą wypadową do zwiedzania północnych wysp archipelagu. Charakterystycznym punktem miasta jest kościół Christianskirkjan z lat 60., zbudowany w skandynawskim stylu, w którym można zobaczyć fragment łodzi wikińskiej użytej jako element wystroju.

Klaksvik oferuje także sklepy, restauracje i dogodną komunikację promową. Stąd można popłynąć m.in. na wyspę Kalsoy, gdzie znajduje się słynna latarnia morska Kallur. Dodatkowo dla miłośników sportu, czeka stadion piłkarski miejscowej drużyny.

Tórshavn – stolica Wysp Owczych

Tórshavn, nazywana często jedną z najmniejszych stolic świata, jest centrum politycznym, kulturalnym i gospodarczym archipelagu. Miasto – jak na stolicę – urzeka swoim kameralnym klimatem, wąskimi uliczkami, kolorowymi domkami i historyczną dzielnicą Tinganes, gdzie znajdują się jedne z najstarszych na świecie siedzib parlamentu. Podczas spaceru można zakupić pamiątki.

W Tórshavn warto odwiedzić także Muzeum Narodowe, twierdzę, port oraz lokalne kawiarnie i restauracje, w których serwowane są tradycyjne dania. Dla wielu osób – stolica, jest punktem startowym do zwiedzania całych Wysp Owczych. Z jednej strony tętniące życiem miasto, a z drugiej wciąż spokojne i pełne uroku miejsce, gdzie natura jest zawsze na wyciągnięcie ręki.

Saksun – malownicza wioska wśród gór

Saksun to jedna z najbardziej fotogenicznych wiosek na Wyspach Owczych, położona w otoczeniu stromych gór i zielonych dolin na wyspie Streymoy. Największą atrakcją jest niewielki, biały kościółek z 1858 roku, stojący na tle surowego krajobrazu. To jedno z najczęściej fotografowanych miejsc w całym archipelagu. Wioska znajduje się nad laguną, która przy odpływie odsłania szeroką, piaszczystą plażę.

Spacerując po okolicy, można podziwiać tradycyjne domki kryte darnią, a także wędrować po szlakach prowadzących w góry. Saksun ma niezwykle spokojny charakter. Droga do Saksun jest wąska, a widoki po drodze wynagradzają każdy zakręt.

Nietypowe i nieoczywiste atrakcje

Wyspy Owcze to nie tylko malownicze klify, wodospady i wioski. Na archipelagu znajdziemy także atrakcje mniej oczywiste, które potrafią zaskoczyć i sprawić, iż podróż staje się jeszcze bardziej wyjątkowa. To miejsca i doświadczenia, o których nie zawsze piszą przewodniki, a które pozostają długo w pamięci. Od niezwykle położonego stadionu piłkarskiego tuż nad oceanem, po rejs statkiem w poszukiwaniu maskonurów i dzikich ptaków morskich. To propozycje dla tych, którzy chcą zejść z utartych szlaków i odkryć Wyspy Owcze z innej perspektywy.

Stadion w Eidi – boisko na skraju oceanu

Stadion w Eidi to jedna z najbardziej nietypowych atrakcji Wysp Owczych. To boisko piłkarskie, położone tuż przy klifach, z widokiem na otwarty ocean. Z jednej strony szum fal, z drugiej zielone wzgórza otaczające miejscowość. Dla fanów piłki nożnej to obowiązkowy punkt, a dla innych podróżnych ciekawostka, która świetnie pokazuje wyjątkowość Wysp Owczych. w tej chwili na boisku mieści się pole campingowe. Stadion lokalnej drużyny znajduje się w centrum miejscowości.

Najlepiej zatrzymać się tutaj na krótki postój w drodze do innych atrakcji wyspy. Widoki robią wrażenie choćby na tych, którzy na co dzień nie interesują się futbolem.

  • Współrzędne punktu widokowego: 62.3061, -7.0892.

Rejs statkiem z Sorvagur – poszukiwanie maskonurów

Jedną z ciekawszych atrakcji Wysp Owczych jest rejs statkiem z miejscowości Sorvágur. w okresie letnim można podczas takiej wycieczki zobaczyć kolonie maskonurów i innych ptaków morskich, które gniazdują na pobliskich klifach. Nam niestety nie udało się spotkać maskonurów, ponieważ byliśmy poza sezonem, ale sam rejs i tak okazał się niesamowitym przeżyciem.

Podczas wyprawy podziwialiśmy imponujące formacje skalne, w tym wyspę Gáshólmur i charakterystyczny, strzelisty szczyt Tindhólmur, który jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli archipelagu. Z pokładu statku zobaczyliśmy także malowniczy wodospad Skardsáfossur, spływający prosto ze skał do oceanu. To wyjątkowa perspektywa – krajobrazy Wysp Owczych oglądane od strony wody robią ogromne wrażenie.

Rejsy najlepiej planować w okresie letnim (maj-sierpień), kiedy można zobaczyć maskonury. Warto zabrać ciepłe ubranie, bo na otwartym morzu choćby latem jest chłodno i wietrznie. My byliśmy pod koniec sierpnia i już maskonurów nie było. Wiele ludzi chodziło po zielonych zboczach i ich szukało.

Koszty wyjazdu na Wyspy Owcze – 5 dni

Pobyt na Wyspach Owczych to przygoda, która niestety nie należy do najtańszych. Nasz 5-dniowy wyjazd dla dwóch dorosłych i dziecka kosztował łącznie 16160 zł. Największą część budżetu pochłonęły loty – 6800 zł na trasie Kraków-Kopenhaga-Vágar i z powrotem, oraz nocleg na 4 noce – 3600 zł. Spaliśmy w domku. Samochód z pełnym ubezpieczeniem kosztował 2500 zł, a paliwo – jednorazowe tankowanie wyniosło 170 zł.

Jedzenie na miejscu dla całej rodziny to wydatek około 310 zł, a wycieczka łodzią, którą chcieliśmy odbyć w poszukiwaniu maskonurów, kosztowała 1500 zł. Dodatkowo zapłaciliśmy 300 zł za ubezpieczenie, 800 zł wydaliśmy na pamiątki, a 180 zł na parking w Krakowie.

Mamy nadzieję, iż nasz przewodnik po Wyspach Owczych pomoże Ci zaplanować wyjazd i pokaże, co warto zobaczyć na Wyspach Owczych. Warto tam pojechać.

Idź do oryginalnego materiału