Jezioro Czorsztyńskie, nazywane też Zbiornikiem Czorsztyńskim, to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w Pieninach. Znajduje się na rzece Dunajec, ma 9 km długości i 1,3 km szerokości, a w najgłębszym miejscu liczy 49,5 m. Choć co roku przybywają tam tłumy turystów, nie każdy wie, iż aby mogło powstać, trzeba było zatopić wieś Stare Maniowy.
REKLAMA
Zobacz wideo Luksus made in Poland. Te jachty robią furorę na świecie
Co jest na dnie Jeziora Czorsztyńskiego? Licząca 1900 mieszkańców wioska została opuszczona w 1995 roku
Pierwsze wzmianki o wsi Stare Maniowy pochodzą z 1320 roku. To była wysoko rozwinięta wieś królewska. W 1819 roku zbudowano w niej murowany kościół, który nawiązywał do tradycji barokowej. Zanim władze zdecydowały o wysiedleniu ludności, we wsi mieszkało 1900 osób. W 1970 roku zaczęto przesiedlać pierwszych mieszkańców. Operacja zakończyła się w 1995 roku.
Jezioro Czorsztyńskie (zdj. ilustracyjne)Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl
Na terenie Jeziora Czorsztyńskiego znajdowały się 353 zagrody, cmentarz i wspomniany wcześniej kościół. Gdyby go nie wyburzono, wieża sięgałaby ponad taflę wody. W tym miejscu powstała elektrownia Czorsztyn-Niedzica, a zbiornik wodny napełniono w 1997 roku. Mieszkańcy zostali przeniesieni do nowo wybudowanej wsi Maniowy. Pod względem urbanistycznym to niezwykle interesujące miejsce, bo wieś zbudowano na styl miejski i zachowano spójność budynków. — Starszym ludziom trudno się było przyzwyczaić do nowych warunków, choć była ciepła woda w kranie i łazienka w każdym mieszkaniu — przyznał wysiedlony w 1980 roku Franciszek Jarzębiak.
Co można robić nad Jeziorem Czorsztyńskim? Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. To idealny kierunek na weekend
Dzisiaj Jezioro Czorsztyńskie to świetne miejsce na wypoczynek dla żeglarzy, plażowiczów i fanów górskich wędrówek. W okolicy można zwiedzić Zaporę i Zamek w Niedzicy oraz Zamek w Czorsztynie. To także dobry kierunek dla miłośników jednośladów, bo wokół jeziora wiedzie licząca 27 km trasa Velo Czorsztyn.







