Wyprzedażowe łupy.

pokropce1.blogspot.com 6 lat temu
Tym razem coś z serii "Kocham Zakupy". Nie wiem czy jest tu grono osób, które uwielbiają zakupy tak jak ja, ale o ile tak to możemy sobie podać ręce. Osobiście należę do osób, które lubią chodzić po centrach handlowych i sprawia mi to przyjemność w szczególności w poświątecznym okresie, kiedy mamy zimowe wyprzedaże i możemy kupić wiele ubrań czy akcesoriów w atrakcyjnych cenach. W ostatnim wpisie (Możecie zobaczyć go tutaj.) przedstawiłam Wam już dwie rzeczy, które udało mi się zakupić w obniżonych cenach- mianowicie była to musztardowa kurtka ze Stradivariusa oraz szary sweter a'la golf. Zarówna cena kurtki jak i golfu była atrakcyjna.

Przyznam Wam szczerze, iż kiedy udałam się na zakupy zaraz po świętach nie myślałam, iż spotkam się z takim natłokiem ludzi, którzy wręcz "biją" się o niektóre ubrania. Dla mnie to jest totalna przesada, dlatego w ogóle nie zwracałam uwagi na tego typu osoby tylko chodziłam swoimi ścieżkami i dzięki temu udało mi się kupić kilka ubrań w bardzo przystępnych cenach. Minus wyprzedaży, który zawsze mnie odrzuca to ogromne kolejki do przymierzalni, dlatego jak tylko byłam pewna, iż to mój rozmiar i na pewno będzie pasował, bo różnie z rozmiarówką w sklepach bywa, to choćby się nie zastanawiałam tylko od razu szłam do kasy pomijając tłumy w przymierzalniach.



Wracając do tematu wyprzedaży kolejnymi rzeczami, które zwróciły moją uwagę były body w kratkę, zwykły czarny basic, czerwona elegancka bluzka oraz dopasowane rurki. Wszystkie te elementy garderoby pochodzą ze sklepu MOHITO. Jest to jeden z moich ulubionych sklepów, co prawda nie należy do tych najtańszych, ale w okresie wyprzedaży ceną ubrań lecą w dół- co nie ukrywam, bardzo mnie cieszy. Za wszystkie te rzeczy zapłaciłam 149,96 zł, a w normalnym czasie musiałabym zapłacić prawdopodobnie dwa razy tyle.



Szczególnie jestem zadowolona ze spodni. To już któreś z kolei z tej firmy, a to dlatego, iż bardzo dobrze się je nosi i dopasowują do kształtu sylwetki. Pamiętajcie jednak, żeby zawsze wziąć rozmiar mniejszy, ponieważ mają one tendencje do rozciągania się.



Jeszcze na koniec chciałabym Wam wspomnieć o koszulce basic. Każda z nas powinna mieć kilka modeli w szafie, które możemy założyć czy to z kardiganem czy choćby z marynarką. Tym razem postawiłam na czarny oraz t-shirt basic w paski.



Paski należą do moich „ulubieńców” na każdym elemencie garderoby i mam nadzieję, iż i w tym zbliżającym się wiosenno-letnim sezonie będą na topie. Jakie jest wasze zdanie na temat wyprzedaży? Co myślicie o moich "łupach"? Zapraszam do czytania, komentowania oraz obserwacji mojego bloga czy też Instagrama. (
)

Idź do oryginalnego materiału