"Wyglądaliśmy... lepiej nie mówić. Wystarczy, o ile powiem, iż na nasz widok mdlały kobiety żoliborskie"
Zdjęcie: Warszawa, 1939. Izabella Horodecka jako siostra operacyjna w Szpitalu Ujazdowskim (Fot. Ze zbiorów Huberta Alaborskiego/Domu Spotkań z Historią)
"Cukier w kostkach, wydawany nam ostatnio, był od kilku dni adekwatnie jedynym pożywieniem i teraz podtrzymywał nasze siły. W pewnym momencie kanał, którym szliśmy, doprowadził nas do miejsca z kilkoma rozchodzącymi się odnogami". Publikujemy fragment wspomnień Izabelli Horodeckiej "Konspiratorka z ulicy Walecznych. Wspomnienia z okupacji niemieckiej 1939-1945".





