Wyfrunęła z gniazda: Szachowy żal emeryta

naszkraj.online 4 dni temu
– Dzieci wychowaliśmy, a jak tylko poszła na emeryturę, to od razu uciekła ode mnie, wyobrażasz sobie?! – narzekał siwy mężczyzna w kapeluszu swojemu partnerowi od szachów. Jesień właśnie zaczęła rozsypywać złote liście na podwórku. Pogoda była piękna. Oddychało się lekko i swobodnie. Tak już było, iż latem emeryci spędzali całe dnie w parku niedaleko […]
Idź do oryginalnego materiału