Wydawało mi się, iż to miasto pozbawione ekscesu, nieco prowincjonalne. Jakże się pomyliłem

weekend.gazeta.pl 3 dni temu
Zdjęcie: Poznań jest miastem, które ma dzisiaj co najmniej kilka centrów: Stary Rynek, plac Wolności i moją ulubioną Dzielnicę Cesarską - pisze Mike Urbaniak (Fot. Patryk Kosmider/Shutterstock)


Pierwszą cnotą kardynalną poznaniaków jest umiarkowanie. Co to oznacza? Ano to, iż obok modnych knajpek działają przez cały czas sklep żelazny, magiel, szewc i pasmanteria. Uwielbiam ten klimat życia w mieście do życia.
Idź do oryginalnego materiału