Wycieczka na Ornak

tatry-przewodnik.com.pl 3 lat temu
Tatry Zachodnie dają wiele możliwości miłośnikom górskich wycieczek. Oprócz zwiedzania wspaniałych dolin można wyjść na otaczające je szczyty. Jedną z bardziej atrakcyjnych, a nie trudnych jest wycieczka na Ornak.
Złożony z kilku mało wyrazistych wierzchołków grzbiet Ornaku, daje możliwość dłuższej wędrówki piękną widokową trasą.


Masyw Ornaku

W Tatrach Ornak ma różnorakie znaczenie, nazywane jest tak schronisko górskie leżące w Dolinie Kościeliskiej, otaczający ją długi grzbiet oraz hala. Prawdopodobnie nazwa Ornak dotyczyła najpierw hali, a później góry, pochodzenie samej nazwy nie jet znane.

Grzbiet Ornaku ciągnie się od Siwej Przełęczy ku północy w stronę Iwanickiej Przełęczy. Przez kilka wieków w stokach Ornaku czynne były sztolnie, w których wydobywano rudy żelaza i kopano srebro. Prace górnicze zakończono z powodu wyczerpania się złóż i nieopłacalności wydobycia.

Leżąca pod jego stopami Dolina Pyszna to matecznik dziko żyjących rysi, niedźwiedzi, wilków, jeleni i saren. Jest to ścisły rezerwat, który można podziwiać z góry, w czasie wycieczki na Ornak.

Doliną Kościeliską na Iwanicką Przełęcz

Początek wycieczki w Kirach, skąd do pokonania 6,5 km odcinek prowadzący szeroką drogą do schroniska Ornak. Dolina Kościeliska jest jedną z najładniejszych dolin w Tatrach Zachodnich, znaną niemal każdemu turyście.

Starujemy z leżących u wylotu doliny Kir, obok drewnianej Karczmy Harnaś. Po drodze w kolejności mijamy Niżnią Bramę Kościeliską zwaną Bramą Kantaka, po której przejściu rozciąga się rozległa polana Wyżnia Kira Miętusia. Na polanie w okresie letnim prowadzony jest tzw. kulturowy wypas owiec a po prawej stronie znajduje się bacówka. Warto do niej podejść i skosztować serów z mleka owczego.

Dalej Stare Kościeliska, gdzie dawniej istniał duży ośrodek hutniczy, przerabiający rudy żelaza i metali kolorowych. Pozostałością po tych czasach jest, stojąca po prawej stronie drogi zabytkowa Kapliczka Zbójnicka. Na końcu polany można zobaczyć niedużą pamiątkową tablicę poświęconą dawnemu ośrodkowi hutniczemu.

Po minięciu Starych Kościelisk droga wprowadza w kolejne zwężenie, tworzące Pośrednią Bramę Kościeliską zwaną popularnie Bramą Kraszewskiego. Trasa dalej biegnie wąskim wąwozem utworzonym przez ponad 100-metrowe skalne urwiska. Mijamy niewielką polankę z ławkami nad potokiem i po chwili wychodzimy na rozległą Polanę Pisaną.

Z tego miejsca roztacza się piękny widok na polanę wyrastającą pod skalistymi urwiskami Organów i Zdziarów. Wyjątkowo z tego miejsca wygląda masyw Kominiarskiego Wierchu. Kontynuując wycieczkę, z lewej strony odchodzi szlak do Wąwozu Kraków, natomiast główna droga za mostkiem wkracza w następne, ostatnie już skalne zwężenie nazywane Wyżnią Brama Kościeliską. Tutaj pod Skałą Pisaną wypływa z otworów woda zasilająca Potok Kościeliski, a na samej skale po dokładnym przyjrzeniu się widoczna jest płaskorzeźba przedstawiająca śpiącego rycerza.

W dalszej części droga znów rozszerza się i wkracza w miejsce porośnięte lasem świerkowym. Tutaj można zobaczyć nieco ukryty żelazny krzyż zwany Krzyżem Pola. Trasa wiedzie dalej przez Smytnią Polanę, by po pewnym czasie doprowadzić do schroniska PTTK leżącego na skraju Małej Polanki Ornaczańskiej.

Schronisko górskie nosi imię zasłużonego dla ochrony tatrzańskiej przyrody prof. Walerego Goetla. Budynkiem niegdyś kierował sławny „Dziadek” Stanisław Marusarz, znakomity sportowiec, wicemistrz świata w skokach narciarskich, a w trakcie II wojny światowej kurier tatrzański. Sprzed schroniska rozpościera niezwykła panorama, w której można zobaczyć fragment głównej grani Tatar z najwyższym szczytem Tatr Zachodnich, Bystrą, której wierzchołek znajduje się już po słowackiej stronie.

Na Iwanicką Przełęcz

Spod schroniska szlak biegnie na południe, do Pyszniańskiego Potoku i po jego przejściu na Wielką Polanę Ornaczańską. Idąc jej brzegiem, wchodzimy do starego przerzedzonego przez korniki i wiatry halne lasu świerkowego. Dalej ścieżką przez niewielką Dolinkę Iwanowską, nieopodal wielkiego Żlebu pod Banie, opadającego ze wschodnich zboczy Ornaku.

W tym rejonie były niegdyś najstarsze, pochodzące z XVI w. sztolnie w Tatrach polskich, w których wydobywana była ruda żelaza. Następnie mozolnie pośród drzew świerkowych trasa wyprowadza na sporą łąkę Iwanickiej Przełęczy. Stąd można zejść do Doliny Chochołowskiej lub kontynuować wycieczkę na Ornak


Dolina Chochołowską na Iwanicką Przełęcz

Chochołowska jest dużą doliną, w znacznej części porośniętą świerkowymi lasami, a w górnych partiach kosodrzewiną. Początek wycieczki na skraju rozległej Siwej Polany, gdzie znajduje się szereg budynków drewnianych. Na polanie stoi metalowy krucyfiks, który upamiętnia wizytę Jana Pawła II. To tutaj w 1983 roku lądował papieski śmigłowiec i z tego miejsca na Polanę Chochołowską Jan Paweł II pojechał samochodem.

Dnem Doliny Chochołowskiej do Hucisk prowadzi asfaltowa droga, którą można pokonać na piechotę, rowerem lub ciufcią kursującą w okresie wakacyjnym. Asfaltowa droga kończy się na Polanie Huciska, to miejsce gdzie w XVII w działala niewielka huta żelaza. Na okolicznych polanach można obserwować pasące owce oraz odwiedzić bacówkę i skosztować wyrobów z mleka owczego.

Od Hucisk bitą szeroką drogą idziemy pośród pobliskich skał, na jednej z nich tzw. Skale Kmietowicza w Niżniej Bramie Chochołowskiej znajduje się tablica upamiętniająca przywódców Powstania Chochołowskiego z 1856 roku. Nieopodal znajduje się druga, przypominająca pobyt Jana Pawła II w tej dolinie, a nieznacznie wyżej odchodzi wąska ścieżka prowadząca do Wywierzyska Chochołowskiego.

Po pewnym czasie z prawej strony leśniczówka TPN, a nieopodal jej w lewo odchodzi żółto znakowany szlak na Iwaniacką Przełęcz i czarny prowadzący przez Starorobociańską Dolinę na Siwą Przełęcz. Szlak prowadzący na Iwaniacką Przełęcz jest dogodnym połączeniem Doliny Chochołowskiej z Doliną Kościeliską. Kamienny chodnik biegnie skrajem Polany Iwanówka i dalej prowadzi boczną Doliną Iwanicką. Szlak wiedzie raz z prawej, raz z lewej strony przeważnie suchego Iwanickiego Potoku. Pod koniec ścieżka skręca w prawo i stromo wyprowadza na upłaz Szałasisko, skąd dalej wznosząc się, doprowadza na Iwanicką Przełęcz.


Przez Dolinę Starorobociańską na Siwą Przełęcz

Również nazywana Doliną Starej Roboty, niegdyś była miejscem, gdzie, na stokach Ornaku znajdowała się jedna z najstarszych kopalń w Tatrach Polskich.

Szlak prowadzący przez Dolinę Starorobociańską rozpoczyna się powyżej Wyżniej Chochołowskiej Bramy. Biegnie pomiędzy grzbietem Ornaku z lewej, a Trzydniowiańskiego Wierchu z prawej strony. Droga po opadach i roztopach błotnista czego przyczyną są traktory zwożące tędy ścięte drzewa.

Dnem doliny płynie Starorobociański potok, swój początek biorący w wywierzysku na wysokości ok. 1410 m. Droga doprowadza na położoną na granicy lasu i kosodrzewiny Starorobociańską Rówień. Dalej w górę a w połowie dużego Żlebu pod Pyszną ścieżka prowadzi stromym trawersem zachodniego zbocza opadającego z zadniego Ornaku. Po mozolnym podejściu dochodzimy na Siwą Przełęcz.


Z Iwanickiej Przełęczy na Ornak

Z Iwanickiej Przełęczy kierujemy się na południe, zagłębiając się w las. Powoli zakosami pośród kosodrzewiny wychodzimy na grań Ornaku. Rozległy grzbiet wznosi się pomiędzy Doliną Pyszną, a Dolina Starorobociańką.

Wygodną ścieżką dalej kierujemy się na południe, pokonując po kolei: Suchy Wierch Ornaczański, Wyżnią Ornaczańską Przełęcz, Ornak, Ornaczańską Przełęcz, aż do zdobycia najwyższego punktu na naszej trasie, którym jest Zadni Ornak. Z tego wierzchołka szlak obniża się i doprowadza do Siwej Przełęczy. Z niej można zejść przez Dolinę Starorobociańską do Doliny Chochołowskiej, lub kontynuowac wycieczkę i wejść na Starorobociański Wierch lub Błyszcz i Bystrą.

Szlak biegnący długim grzbietem Ornaku jest niezwykle efektowny. Znajdują się tutaj rumowiska skalne, a jesienią wczesnym rankiem szron pokrywa okoliczną roślinność. Z dolin słychać miłosne nawoływania jeleni, które z końcem września uczestniczą w rykowisku. Wycieczkę w to miejsce najlepiej zaplanować na jesienne dni, gdy sit skucina rudawo barwi grzbiety gór, a liscie borówki mienią się czerwienią.

Wędrówka granią Ornaku to uczta dla oczu rozpościera się stąd malowniczy widok na pobliskie szczyty i widniejące pod nimi doliny. Niezwykle prezentuje się wyglądem przypominający piramidę Starorobociański Wierch, należący do najwyższych w całych Tatrach zachodnich szczyt Bystrej oraz rozłożysty masyw Kominiarskiego Wierchu.
Idź do oryginalnego materiału