Wrzuć za wcześnie, a będzie po ptakach. Czosnek wymaga dobrego momentu

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Czosnek nie tylko podbija aromat potraw, ale także dba przy okazji o nasze zdrowie. Ale wystarczy jeden błąd podczas gotowania, by pozbawić go większości prozdrowotnych adekwatności. Czy czosnek należy dodać na początku, czy na końcu gotowania? Podpowiadamy, jak nie zrobić z niego "tylko" przyprawy.
Czosnek to jedna z tych roślin, które od wieków uchodzą za naturalne lekarstwo. Wzmacnia odporność, obniża ciśnienie, wspiera serce i pomaga walczyć z infekcjami. Regularnie pojawia się w kuchni, nie tylko ze względu na smak, ale także na dobroczynne działanie. Warto jednak wiedzieć, iż sposób, w jaki go używamy, ma ogromne znaczenie. Kolejność, w jakiej wrzucamy ząbki do garnka, może zdecydować o tym, czy jego moc przetrwa, czy zniknie bez śladu.


REKLAMA


Zobacz wideo Takie menu Maciej Pela przygotowałby dla ukochanej osoby. "Pierwsze wrażenie jest tylko jedno" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Czy czosnek należy dodać na początku, czy na końcu gotowania? Moment jest ważny
Czosnek to mały biochemiczny geniusz. Wystarczy go zmiażdżyć lub pokroić, a w jego wnętrzu zaczyna się reakcja, która mogłaby trafić do podręcznika szkolnego. Enzym uwalniany z komórek zmienia niepozorną alliinę w allicynę - związek o mocy antybiotyku, który skutecznie rozprawia się z bakteriami i grzybami. To właśnie ona nadaje warzywu ostry charakter i uzdrawiający pazur. Ale jest jeden poważny haczyk... Allicyna nie znosi gorąca.


Wrzucone zbyt wcześnie na patelnię ząbki gwałtownie tracą to, za co je tak cenimy. Wysoka temperatura zabija ich aromat i odbiera zdrowotne adekwatności, a zamiast kuszącego zapachu pojawia się gorzkawy posmak. Dlatego najlepsi kucharze mają prostą zasadę: czosnek dodaje się na końcu, gdy potrawa nie jest już bardzo gorąca. Można też rozgnieść ząbek i odczekać kilka minut, by zdążyła wytworzyć się esencja jego mocy. Dzięki temu czosnek zachowuje smak, aromat i działanie, które potrafi nadać charakter choćby najprostszemu daniu.


czosnek (zdj. ilustracyjne)pixabay/stevepb


Jak łatwo obrać czosnek? Są sposoby, które ułatwiają zadanie
Ząbki czosnku potrafią być uparte, zwłaszcza gdy trzeba je obrać. Na szczęście istnieje kilka sprytnych trików, które skracają ten proces do kilku sekund. Najprostszy to klasyczne "miażdżenie". Wystarczy położyć ząbek pod szeroką stroną noża i lekko nacisnąć dłonią. Skórka sama odchodzi, a ząbek staje się gotowy do siekania lub rozgniecenia.


Inny sposób to potraktowanie czosnku ciepłem. Należy zalać ząbki gorącą (ale nie wrzącą) wodą na minutę, a łupinka zmięknie i łatwo da się ją zdjąć. To metoda dobra, gdy chcemy obrać większą ilość naraz. Dla fanów kuchennego minimalizmu świetnie sprawdza się też potrząsanie czosnku w słoiku. Wystarczy włożyć kilka ząbków, zakręcić wieczko i energicznie machać przez kilkanaście sekund. Skórki odpadają praktycznie od razu. Kiedy najczęściej dodajesz czosnek do potraw? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału