Wróciłem i zabieram się do pracy.

grabarczyk.blogspot.com 8 lat temu
Witajcie,
"Co dobre gwałtownie się kończy" - niestety i tym razem to zdanie nabrało realnego znaczenia. Wróciłem do domu, a ze mną bagaż doświadczeń i przygód. Teraz biorę się do pracy, za pisanie.
Ciężko było mi pogodzić wszystkie czynności : jazdę, planowanie, pisanie, - czas miałem ograniczony. Chciałem zobaczyć jak najwięcej, chciałem dojechać tu i tam. Czy się udało? Moim zdaniem w 90% tak, 10 to zjedzony czas na różne inne przyjemności.
Na zakończenie tego krótkiego wpisu link do filmu o powrotach ... Zapraszam do oglądania, a ja zabieram się do pisania ...

https://youtu.be/1QF_fDqT1qg
Idź do oryginalnego materiału