„Wredna teściowa spokorniała, gdy zachorowała. ...

polki.pl 6 godzin temu
„– Jesteś dobrą synową, Karolinko – powiedziała, trochę niewyraźnie, ale dało się zrozumieć – wybacz mi wszystko, wiem, iż czasem była ze mnie niezła jędza. – Daj spokój – zrobiło mi się jakoś głupio – nie musisz mnie przepraszać”.
Idź do oryginalnego materiału