Sprawdzenie wydajności internetu raz na jakiś czas jest dobrą opcją, aby sprawdzić, czy dostawca nie zaniża prędkości, względem tego co jest na umowie, oraz zlokalizowania ewentualnych problemów. Przed zmianą dostawcy, po zmianie routera i podłączeniu innych urządzeń również warto go wykonać.
Jak sprawdzić wydajność internetu w kilkanaście sekund?
Sporo osób decyduje się na sprawdzenie tego parametru, instalując dodatkowe aplikacje — nie jest to konieczne, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę odpowiednią frazę. Należy wyszukać - „speedtest”, ewentualnie możemy również wpisać „sprawdzenie wydajności internetu”. Po wyszukaniu wyskoczą wyniki ze stronami pozwalającymi, na określenie wydajności internetu. Wchodzimy w pierwszą, naciskamy przysiek start i czekamy na wynik. Po kilkunastu sekundach otrzymamy parametry dotyczące wydajności internetu.
Dzięki temu sprawdzimy trzy parametry — poziom pobierania oraz wysyłania danych (wyrażone w megabitach, tak jak na umowie z dostawcą) oraz ping, jest to czas reakcji (opóźnienia), pomaga w lepszej ocenie stabilności połączenia.
Sprawdź także: Woda mineralna też ma termin ważności. Sprawdź, jak długo można trzymać ją w butelkach
Sprawdzanie wydajności internetu — na co zwrócić uwagę?
Test warto przeprowadzić przynajmniej kilka razy, aby otrzymać miarodajny wynik — musimy mieć także na uwadze, iż podczas, gdy większości ludzi korzysta z sieci m.in. wieczorami, to internet może być wolniejszy. Dlaczego to jest takie ważne? Przede wszystkim pozwoli sprawdzić, czy nie przepłacamy za internet, który jest wolniejszy niż na umowie. W przypadku otrzymania kilkukrotnie niższego wyniku niż to, za co płacimy, warto skontaktować się z dostawcą i zgłosić problem.
Taki test pomaga również w wykryciu ewentualnej awarii, co pozwala zaoszczędzić zarówno czas, jak i pieniądze i zareagować możliwe jak najszybciej. Wydajność dobrze jest sprawdzić w kilkugodzinnych odstępach czasu przez 2-3 dni.
Zobacz też:
Drewniane meble czyść tylko w ten sposób. Przez lata będą wyglądać, jak nowe
Jest smaczny i zdrowy, ale nie dla wszystkich. Te osoby powinny zrezygnować z jedzenia szczawiu
Gdzie wyrzucasz konserwy po rybie? Tu nietrudno o błąd