Wojna hybrydowa dała się mocno we znaki gminom przygranicznym

fakty.bialystok.pl 1 miesiąc temu

Przede wszystkim odpłynęli turyści, którzy do niedawna chętnie odwiedzali województwo podlaskie. Ale pojawiło się sporo innych problemów w związku z trwającą od blisko 4 lat wojną hybrydową prowadzoną przez Rosję i Białoruś przeciwko Polsce. Bez wsparcia finansowego terenów przygranicznych, ludzi czeka bezrobocie i ogólny zastój. Jeszcze całkiem niedawno województwo podlaskie było na dobrej drodze do doganiania w rozwoju gospodarczym innych regionów naszego kraju. Niestety, to się skończyło. Po pierwsze sporo złego sprawiła epidemia, a później swoje zrobiły działania wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję i Białoruś przeciwko Polsce. W jednej chwili zamarł niemal doszczętnie ruch turystyczny, który w ostatnich latach dynamicznie się rozwijał w naszym regionie. Bo chociaż na Podlasiu jest bezpiecznie, wiele osób obawiało się różnych zdarzeń i rezygnowało z wcześniej dokonanych rezerwacji. Sporo szkód wyrządziło gospodarce Podlasia także zamknięcie przejść granicznych. W tym przypadku też z dnia na dzień praktycznie zamarł cały rynek związany z obsługą ludzi zmierzających lub przyjeżdżających z Białorusi. Stracili też kupcy z Targowiska Miejskiego w Białymstoku, bo nagle też stracili klientów, którzy przede wszystkim byli obywatelami Białorusi. Z tego też powodu zaczęły się wyludniać wsie w pob

Idź do oryginalnego materiału