Z czym kojarzy się Peloponez? Przede wszystkim z plażami, urozmaiconą linią brzegową, antycznymi ruinami czy wypełnionymi atrakcjami miasteczkami. Większość osób podróżuje po nim trzymając się morza, nieco rzadziej zaglądając do jego środkowej części. A tam, w górach czeka sporo ciekawych miejsc. Np. wodospad Lepida, który na wiosnę absolutnie nas oczarował. Zresztą, przekonajcie się sami!
Gdzie znajduje się wodospad Lepida oraz jak do niego dojechać?
Do wodospadu Lepida udaliśmy się z dzikiej miejscówki noclegowej położonej kilkanaście kilometrów od Nauplionu. W pierwszej kolejności musieliśmy się skierować do miejscowości Astros. Stamtąd, górską i krętą drogą zaczęliśmy się wspinać coraz wyżej. Przez dłuższy czas poruszamy się po asfaltowej nawierzchni. Jednak ostatnich kilka kilometrów to dobrze ubity i w miarę równy szuter. Docieramy do niewielkiej przełęczy, gdzie zaparkowane stoją dwa auta. Idziemy w ich ślady i również pozostawiamy tam Logana.
Trasa dojazdu prezentuje się następująco:
Wodospad Lepida
Dalsza trasa do wodospadu wiedzie początkowo szutrową drogą. Generalnie pewnie mogliśmy nią podjechać nieco dalej, ale nie znając jej jakości, woleliśmy zostawić auto odrobinę wcześniej. Po kilku minutach marszu szlak odbija bezpośrednio ku wodospadowi. Końcówka wędrówki przebiega po drewnianym mostku i skałach, które doprowadzają do naszego głównego celu. Wodospad Lepida składa się z dwóch kaskad, które spływają po skalnej ścianie. Większa z nich ma wysokość 70 m, mniejsza zaś 45 m. Na wiosnę wodospad jest bardzo zasobny w wodę i prezentuje się zjawiskowo. Z tego, co wyczytaliśmy, niestety latem potrafi całkowicie wyschnąć. Dlatego najlepiej wpaść tu w zimowych lub wiosennych miesiącach. Wtedy wody nie powinno w nim zabraknąć. Oczywiście wspinamy się ciut wyżej, by na wodospad spojrzeć z szerszej perspektywy. Oprócz nas jest tu jeszcze 3-osobowa ekipa panów, którzy usiłują wdrapać się wzdłuż Lepidy. Jeden choćby kąpie się w zimnych wodach wodospadu. My, a raczej Marek (bo ja w takich miejscach zwykle jestem w stanie zamoczyć tylko rękę albo duży palec w stopie), nie decydujemy się na taką atrakcję.
Wodospad Lepida – czy warto?
Od wodospadu Lepida schodzimy kawałek wzdłuż rzeki, wśród bujnej, fantazyjnej roślinności. Notabene przez okolicę tę przechodzi szlak pieszy, którym można udać się w wyższe partie gór Parnonas. My nie mamy na to czasu, ale na pewno górskie ostępy Peloponezu są dzikie i mniej przez turystów oblegane. Do tego latem jest pewien cień szansy, iż temperatury będą tu odrobinę bardziej znośne, niż nad samym brzegiem morza. Dlatego też polecamy Wam wycieczkę do wodospadu Lepida. Jasne, dojazd do niego zajmuje trochę czasu. Ale sam wodospad jest niezwykle malowniczy, podobnie jak jego najbliższa okolica. Naszym zdaniem tamtejsze szutry świetnie nadadzą się na wycieczki rowerowe. Dodatkowo okoliczne skalne ściany wykorzystywane są przez wspinaczy. Podobną są tu też organizowane kanioningi. Na pewno wypad do wodospadu będzie fajną odskocznią od wybrzeża i nieco bardziej znanych atrakcji Peloponezu.
