Wlej odrobinę do miski z wodą i zanurz czapkę. Wełna w końcu przestanie gryźć w czoło

kobieta.gazeta.pl 22 godzin temu
Co zrobić, żeby czapka nie gryzła? Wcale nie trzeba kombinować z opaską czy dodatkową warstwą materiału. Domowe sposoby potrafią gwałtownie zmiękczyć włókna i sprawić, iż nakrycie głowy stanie się przyjemne w noszeniu. Dzięki nim unikniesz podrażnień, a spacery będą przyjazne dla uszu.
Coraz niższe temperatury sprawiają, iż nie ma już wymówek i czapki wracają do codziennego użytku. Mróz nie pyta o nasze upodobania, a każdy zna to nieprzyjemne uczucie, gdy wełna drapie w czoło albo w uszy. Komfort schodzi wtedy na dalszy plan, bo liczy się ciepło. Okazuje się jednak, iż wcale nie trzeba wybierać między marznięciem a podrażnioną skórą. Wystarczy, iż zastosujesz szybki patent, za pomocą którego wełniana czapka przestanie gryźć i zyska zupełnie nowe oblicze.


REKLAMA


Zobacz wideo 5 prostych sposobów na efektowne zawiązanie szala


Co zrobić, żeby czapka nie gryzła? Zamiast się męczyć, postaw na skuteczną metodę
Nie ma nic bardziej irytującego niż zimowa czapka, która zamiast chronić, funduje nieustanne swędzenie. Gryzące włókna wełny to efekt ich naturalnej szorstkości, ale da się je zmiękczyć domowymi sposobami. Najprostszym trikiem jest namoczenie czapki w wodzie z dodatkiem odżywki do włosów. Tak samo jak kosmyki, włókna wełny potrzebują odrobiny wygładzenia. Wystarczy rozpuścić porcję kosmetyku w misce letniej wody, zanurzyć nakrycie głowy i zostawić je na kilka godzin, a najlepiej na noc. Po takim zabiegu materiał staje się wyraźnie łagodniejszy i przyjemniejszy w dotyku.


Można też zastosować inne rozwiązanie, z wykorzystaniem zamrażalnika. Czapkę wystarczy owinąć w bawełnianą ściereczkę, włożyć do woreczka i schować do szuflady chłodziarki na kilka godzin. Niska temperatura sprawi, iż włókna stracą swoją sztywność i staną się bardziej elastyczne. Inną metodą, niegdyś popularną wśród naszych babć, jest kąpiel wełny w tłustym mleku. To sposób dla odważnych, ale efekt miękkiego materiału bywa zaskakujący.
PORADA! Warto pamiętać, by unikać agresywnego prania czapki w silnych detergentach, bo to tylko potęguje problem. Gdy nakrycie głowy potrzebuje odświeżenia, wypierz je manualnie w letniej wodzie z dodatkiem delikatnego płynu do wełny lub szamponu dla dzieci.


czapka zimowa (Zdj. ilustracyjne)zamrznutitonovi/istock


Jak uratować rozciągniętą czapkę? Są na to proste sposoby
Ulubiona czapka często towarzyszy nam przez kilka sezonów. Nic dziwnego, iż z czasem materiał potrafi się rozciągnąć i stracić swój kształt. Na szczęście nie trzeba od razu szukać nowej, gdyż znamy triki, które przywrócą jej dawną formę. Jeden z nich to kąpiel w gorącej wodzie. Wełna i bawełna mają tendencję do kurczenia się w wysokiej temperaturze, dlatego wystarczy zanurzyć czapkę w misce z wodą o około 60 stopniach na kilkanaście minut. Po wyjęciu wystarczy ją delikatnie odcisnąć, nadać jej odpowiedni kształt i pozostawić do wyschnięcia na płasko.


Dobrym rozwiązaniem jest także wykorzystanie suszarki do włosów. Lekko zwilżoną czapkę można poddać działaniu ciepłego powietrza, formując ją rękami. Włókna pod wpływem wilgoci i ciepła naturalnie się kurczą, więc materiał dopasuje się do pierwotnego rozmiaru. Warto jednak zachować ostrożność, by nie przegrzać tkaniny.
Osoby, które nie czują się pewnie z domowymi eksperymentami, mogą sięgnąć po standardową metodę igły i nitki. Wystarczy od wewnątrz zszyć czapkę wzdłuż jednego szwu albo wszyć gumkę, która ściągnie obwód. To szybki i trwały sposób na odzyskanie komfortu noszenia. A Ty? Co robisz, gdy czapka drapie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału