Właścicielka Kawowych Alternatyw w szpilkach. To musiały być urodziny!

wgoleniowie.pl 1 rok temu

24 sierpnia stali bywalcy i przyjaciele działającej w centrum Goleniowa kawiarni “Kawowe Alternatywy” spotkali się na czwartych już urodzinach tego lokalu.

“Kawowe Alternatywy” to przesympatyczny skądinąd lokal, który na stałe wpisał się już na gastronomiczną mapę Goleniowa. Przede wszystkim za sprawą serwowanej tam kawy z segmentu “specialty”, czyli, krótko mówiąc, najwyższej jakości. Fajerwerków wielkich podczas spotkania nie było, ale po prostu miało się ono odbyć w formule sami swoi i tak właśnie było. Jak zwykle w “Kawowych”, czyli miło i nastrojowo, choć tym razem jak na ten niewielki lokal wyjątkowo tłocznie. I z zacnym poczęstunkiem.

Wszystkich gości witała oczywiście właścicielka kawiarni, Monika Szabłowska. Miała zresztą krótkie wystąpienie, w którym opowiedziała co nieco o swoim ulubionym napoju (szok i niedowierzanie: jest to kawa), używanych w “Kawowych Alternatywach” technikach jej przygotowywania, ale także o samym lokalu, znajomościach, jakie w nim zawiązała, swoim uczuciu do Goleniowa. Podkreśliła przy tym, iż nie ma zamiaru nigdzie się stąd ruszać, bo czuje się tutaj po prostu świetnie.

– Picie kawy to celebracja. Nie ma więc nic lepszego niż pełna filiżanka i rozmowy z ludźmi, których tu poznałam. Czyli z Wami – mówiła. W szpilkach, więc okoliczność musiała być wyjątkowa.

Monika (chyba się nie pogniewa za tę poufałość) powiedziała też co nieco o najbliższej przyszłości “Kawowych Alternatyw”. Plany te są bardzo interesujące, o czym przekonacie się wkrótce.

Idź do oryginalnego materiału