Władze tego miasta zabierają się za niesfornych turystów. Wprowadzone zostaną wysokie kary

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: iStock/aijohn784


Sezon wakacyjny powoli nabiera tempa. Jednym z kierunków, który na wakacje wybierają turyści, jest Chorwacja. W ciągu ostatnich kilku lat Split stał się popularnym kierunkiem wśród szczególnie młodszych turystów, co ma skutki uboczne. Z początkiem sezonu władze miasta wprowadzają różnego rodzaju zakazy. Za niektóre zachowania grozi wysoki mandat.
W tym roku władze Splitu planują wprowadzić przepisy mające na celu minimalizowanie różnych nieciekawych incydentów i niewłaściwego zachowania. Miasto walczy o dobrą reputację i wprowadza wysokie kary pieniężne.
REKLAMA


Zobacz wideo Tam turyści jeszcze nie latają, a warto. Nieoczywiste kierunki wakacji


Koniec z piciem w miejscach publicznych w Splicie
Wielu turystom na urlopie wydaje się, iż wszystko jest dozwolone. Mieszkańcy Splitu mają już dosyć ciągłego hałasu i spożywania alkoholu, w szczególności w centrum objętym patronatem UNESCO. Latem za spożywanie alkoholu w historycznym centrum miasta i w odległości mniejszej niż 100 metrów od szkół i przedszkoli będzie grozić kara grzywny w wysokości 300 euro, czyli mniej więcej 1300 złotych. Zakaz dotyczy głównie okolicy Pałacu Dioklecjana, gdzie mieszkańcy wielokrotnie skarżyli się na zakłócanie spokoju.


Za co jeszcze grożą dotkliwe kary?
Według najnowszych zasad wprowadzonych przez urząd miasta Splitu zakazane będzie między innymi oddawanie moczu czy wymiotowanie w miejscach publicznych, a także przebywanie w barach i innych miejscach po godzinach pracy. Karane będzie również pozostawianie po sobie resztek z jedzenia czy picia. Za każde takie przewinienie również grozi mandat w wysokości 300 euro. jeżeli policja przyłapie kogoś na wspinaniu się na pomniki czy przesiadywanie na nich, takie osoby również zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Zakaz obejmować będzie również kąpiele w publicznych fontannach, za co także grozi kara w wysokości 300 euro.


Ponadto wyłapywane będą osoby, które śpią na parkingach miejskich, w parkach, na głównych placach oraz innych miejscach publicznych. Wprowadza się również zakaz poruszania po mieście w strojach kąpielowych lub bez koszulek. Za takie przewinienia obowiązywać będzie kara w wysokości 150 euro. Natomiast najsurowszy mandat dotyczyć będzie osób wszczynających awantury pod wpływem alkoholu i w godzinach ciszy nocnej. Takie osoby będą zmuszone zapłacić mandat w wysokości choćby 4000 euro. Każdą z wymienionych wyżej reguł będą egzekwować funkcjonariusze porządku publicznego w towarzystwie policji, która została uprawniona do nakładania kar finansowych na każdego, kto złamie te zasady.
Idź do oryginalnego materiału