Wilcza Góra, zwana inaczej Wilkołakiem to wzniesienie leżące na Pogórzu Kaczawskim, w pobliżu Złotoryi. Ma ona bardzo charakterystyczny kształt, który zawdzięcza działalności na swoich zboczach przez długie lata kopalni bazaltu. Eksploatacja górnicza spowodowała odsłonięcie bazaltowych słupów, które dzisiaj można podziwiać ze ścieżek spacerowych utworzonych w jej pobliżu. Po zamknięciu kopalni w 2019 roku teren zrekultywowano i przekształcono go w geopark. Stanowi on nie tylko świetne miejsce do rekreacji, ale i jest obowiązkowym punktem dla fanów geologii.
Będąc w okolicy, zobacz także:
- Ostrzyca, czyli najpiękniejsze wzniesienie Pogórza Kaczawskiego;
- Organy Wielisławskie;
- Małe Organy Myśliborskie;
- Krucze Skały, czyli najpiękniejszy twór skalny na Dolnym Śląsku
- Wąwóz Myśliborski;
- Okole, czyli najwyższy szczyt Gór Kaczawskich;
- Skopiec;
- Sudecką Zagrodę Edukacyjną;
- Radogost z wieżą widokową;
Wilcza Góra- jak dojechać?
Parkingi pozwalające poznać z bliska Wilczą Górę są dwa. Jeden z nich znajduje się przy ulicy Bolesława Krzywoustego w Złotoryi, skąd do geoparku pod Wilczą Górą jest ok. 500 metrów. Drugi natomiast ulokowany jest przy drodze wojewódzkiej nr 328 pomiędzy Złotoryją a Jerzmanicami-Zdrój. Jest on znacznie mniejszy od pierwszego, ale ma inną zaletę. Mianowicie, jeżeli zdecydujecie się tutaj rozpocząć wędrówkę, to będziecie mogli zobaczyć interesujące formacje skalne ulokowane w dolinie potoku Drążnica. Znajdują się one w bezpośrednim sąsiedztwie wspomnianego parkingu.
Wilcza Góra- czy można wejść na szczyt?
Wilcza Góra to wzniesienie o wysokości 367 m n.p.m. Do 2019 roku na jej szczyt prowadził znakowany szlak pieszy. Jednak pod koniec sierpnia 2019 roku doszło do osuwiska w szczytowej partii Wilczej Góry. W efekcie zmniejszyła się ona z 373 m n.p.m. do obecnych 367 m n.p.m. Od tamtego czasu szlak pieszy o kolorze zielonym przebiega pod Wilczą Górą, a wejście na jej wierzchołek jest oficjalnie niemożliwe. Przypominają o tym tabliczki informacyjne, które jednocześnie ostrzegają przed wejściem na niebezpieczny obszar. Ścieżka prowadząca ku szczytowi jest jednak wydeptana i prawdopodobnie jest możliwe wejście na niego. Jednak my zachowaliśmy zdrowy rozsądek i tego nie sprawdziliśmy. Woleliśmy udać się na ścieżki spacerowe po tutejszym geoparku, powstałym u podnóża Wilczej Góry.
Co ciekawe, szczyt Wilczej Góry od 1959 roku podlega ochronie prawnej. Wówczas utworzono tutaj rezerwat przyrody. Wszystko przy działającej obok kopalni (przez kolejnych 60 lat!). Pomiędzy rezerwatem a kopalnią utworzono strefę buforową. Jednak działalność przedsiębiorstwa bardzo blisko niej, doprowadziła do katastrofy w 2019 roku.
Geopark u podnóża Wilczej Góry
Po zamknięciu w 2019 roku kopalni ulokowanej u podnóża Wilczej Góry, podjęto decyzję o zagospodarowaniu tego terenu. Początkowo chciano, w zagłębieniu powstałym po wydobyciu stworzyć amfiteatr. Pomysł ten na razie upadł, ze względu na obawy przed dalszym osuwaniem się Wilkołaka, jednak zdecydowano o utworzeniu tutaj geoparku. W 2023 roku otwarto tutaj kilkaset metrów ścieżek spacerowych, przy których ustawiono skały pochodzące z całego świata. Obok nich znajdują się tabliczki informacyjne opisujące ich pochodzenie, a także ogólne zastosowanie.
Oprócz ścieżek spacerowych, na odwiedzających to miejsce czeka także kilka punktów widokowych. Z nich widać doskonale jednej z lepiej zachowanych neków wulkanicznych w naszym kraju- czyli Wilczą Górę. Dodatkowo, za sprawą działalności kopalni, jest on odsłonięty. Dlatego bez trudu można dojrzeć także odkryte słupy bazaltowe, które jednoznacznie świadczą o wulkanicznej przeszłości tego wzniesienia. Pewnie zastanawiacie się czym jest ten tajemniczy “nek”. To pozostałość po kominie wulkanicznym, przez który magma wydostawała się na powierzchnię stożka wulkanicznego.
To na co również warto zwrócić uwagę to dawne posterunki strzelnicze, które znajdują się przy ścieżkach. To schrony, w których chowali się pracownicy kopalni w trakcie robót strzałowych. W geoparku na zwiedzających czeka także dużej wielkości wiata, ławeczki i stoliki. Wszystko przygotowane tak, by przyjemnie było tutaj piknikować.
Wracając zaglądnijcie do Niedźwiedziej Jamy
Jeśli swój samochód zaparkowaliście przy drodze wojewódzkiej prowadzącej do Jerzmanic-Zdroju, koniecznie musicie odnaleźć Niedźwiedzią i Lisią Jamę, a także Skalny Wodospad. Znajdują się one bezpośrednio przy parkingu, jednak ukryte są one nieco w leśnym gąszczu. Nie prowadzi do nich żaden szlak turystyczny, jednak ścieżki prowadzące ku tym atrakcjom nie są w najgorszym stanie. Niedźwiedzia i Lisia Jama to formacje skalne powstałe w efekcie erozyjnej działalności potoku Drążnica. Obok nich znajduje się także Skalny Wodospad, który swoją nazwę zawdzięcza temu, iż jest złożony ze… skał. Spływają po nich właśnie wody Drążnicy, jednak przez znaczną część roku panuje tam ogromna susza. Podobno najlepiej przybyć tutaj zimą, kiedy to wodospad zamienia się w efektowny lodospad.
Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!