„Wiesz, jak na ciebie patrzy? Z miłością i podziwem” — wyznała zadowolona z siebie córka. Piotr wyszedł z łazienki, owinięty tylko ręcznikiem. Krople wody połyskiwały na wyrzeźbionych mięśniach klatki piersiowej. Nie mężczyzna, ale marzenie. W piersi Katarzyny coś słodko zabolało. Piotr usiadł na krawędzi łóżka i sięgnął po nią, by ją pocałować. Odchyliła głowę. — […]