26 lipca wystartowały Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, podczas których sportowcy z całego świata rywalizują o medale w różnych dyscyplinach. Jak na razie reprezentacja Polski zdobyła sześć medali: jedno złoto, jedno srebro i cztery brązy i plasuje się na 30. miejscum w tabeli. Wśród tych wspaniałych osiągnięć wyróżnia się złoto zdobyte przez Aleksandrę Mirosław we wspinaczce sportowej na czas. To ogromny sukces, który na zawsze zapisze się na kartach historii polskiego sportu.
Spektakularny sukces Aleksandry Mirosław
Aleksandra Mirosław, nowa mistrzyni olimpijska, pokonała wszystkie rywalki i udowodniła, iż nie ma sobie równych w swojej dyscyplinie. 30-letnia Polka świetnie spisała się we wtorkowych kwalifikacjach, dwukrotnie pobijając własny rekord świata, który teraz wynosi 6,06 s. W środę, w ćwierćfinale, zmierzyła się z Hiszpanką Leslie Romero Perez, uzyskując czas 6,35 s. W tym momencie przeciwniczką Kałuckiej (6,49 s) była Chinka Zhou Yafei (6,58 s).
Półfinał należał do naszych wspaniałych Polek. Mirosław osiągnęła czas 6,19 s, podczas gdy Kałucka uzyskała 6,34 s. W finale emocje sięgnęły zenitu a walka była bardzo wyrównana. Mirosław zmierzyła się z Chinką Deng Lijuan i wygrała o zaledwie 0,08 sekundy, uzyskując czas 6,10 s. Aleksandra Kałucka zdobyła brązowy medal, po tym jak jej indonezyjska przeciwniczka popełniła błąd na początku swojego biegu i uzyskała czas 6,53 s. Jej rywalka miała czas 8,24 s.
Jest dużo emocji w mojej głowie, moim ciele. Ja się niesamowicie cieszę, bo to jest ta ciężka praca, którą wykonałam z całym moim teamem. Pracowaliśmy przez cały sezon, żeby właśnie w tym dniu być gotowym i wykonać swoją robotę i zdobyliśmy złoty medal – powiedziała Aleksandra tuż po biegu.
Aleksandra Mirosław jest prawdziwą ambasadorką polskiego sportu. Jej historia pokazuje, iż dzięki ciężkiej pracy, determinacji i pasji można osiągnąć wszystko. Złoty medal zdobyty w Paryżu to kolejny dowód na to, iż Mirosław jest nie tylko wybitną zawodniczką, ale także wzorem do naśladowania dla przyszłych pokoleń sportowców. Jej osiągnięcia wzbudzają podziw i inspirują młodych sportowców do dążenia do perfekcji.
Na pierwszym miejscu w klasyfikacji medalowej znajdują się w tej chwili Stany Zjednoczone, które zdobyły 24 złote medale, 31 srebrnych i 31 brązowych – łącznie 86 medali.
Aleksandra Mirosław – co o niej wiemy?
Aleksandra Mirosław to postać niezwykle inspirująca. Urodziła się w 1994 roku Lublinie i już od najmłodszych lat była związana ze sportem. Początkowo, w wieku 7 lat trenowała pływanie, ale gwałtownie odkryła swoją prawdziwą pasję – wspinaczkę sportową, którą zainteresowała się w gimnazjum, zainspirowana sukcesami swojej starszej o trzy lata siostry, Małgorzaty.
Budziłam się w nocy, gdy starsza siostra wracała z zawodów z pucharami. Spod kołdry spoglądałam na Gosię i myślałam: Też tak chcę — Aleksandra przyznała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Aleksandra Mirosław pochodzi ze sportowej rodziny – jej mama była siatkarką, a tata trenował sztuki walki. Mirosław specjalizuje się we wspinaczce na szybkość, gdzie osiąga spektakularne wyniki. Jest dwukrotną mistrzynią świata w tej konkurencji (2018, 2019) oraz trzykrotną mistrzynią świata juniorów (2009, 2011 i 2013).
Nie jest to jej pierwszy występ na Igrzyskach Olimpijskich. Uczestniczyła również w poprzednich Igrzyskach w Tokio w 2020 roku, gdzie zyskała ogromne doświadczenie, które zaowocowało podczas tegorocznych zawodów. Mirosław jest w tej chwili rekordzistką świata we wspinaczce na czas, a jej determinacja i ciężka praca przyniosły jej liczne sukcesy.
Jej trenerem jest jej mąż, Mateusz. Para poznała się podczas studiów, zaręczyła się latem 2017 roku, a dwa lata później wzięła ślub. W jednym z wywiadów Aleksandra przyznała, iż jej mąż zawsze pokładał w niej ogromne nadzieje i wierzył, iż osiągnie wielki sukces.
Gdyby nie Mateusz, na pewno byłabym w tym miejscu, w którym jestem teraz. Przede wszystkim był jedyną osobą, która wierzyła w sukces od początku do końca, pomimo porażek – powiedziała o mężu.
Sportsmenka przyznała, iż bardzo ceni sobie fakt, iż może dzielić ze swoim mężem wszystkie emocje, zarówno te dobre, jak i te złe.
Dla mnie niesamowite jest to, iż mogę dzielić z nim emocje. I te najtrudniejsze, i te najpiękniejsze. […] Musieliśmy nauczyć się rozwiązywać nasze problemy związkowe od razu. Nie ma cichych dni. I myślę, iż to jest dobra rzecz, jestem za to wdzięczna — Aleksandra powiedziała w rozmowie z Interią.
Warto dodać, iż jeszcze do 2019 roku Aleksandra Mirosław pracowała jako nauczycielka wychowania fizycznego w jednej ze szkół w Lublinie i dorabiała w sportowym sklepie. Jednak po zakwalifikowaniu się do Igrzysk Olimpijskich w Tokio zrozumiała, iż sport to jej prawdziwe przeznaczenie.
W 2021 roku Aleksandra Mirosław została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi za swoje osiągnięcia sportowe. To wyróżnienie jest dowodem na to, jak wiele wnosi do polskiego sportu i jak bardzo jest doceniana przez rodaków.
Jej największym sportowym idolem jest koszykarz Michael Jordan, a w wolnym czasie lubi oglądać filmy o Batmanie.