Na moim zadupiu, w miejscowości w której mieszkam, w świeżo przebudowanym Domu Kultury Papiernik, ma miejsce coś pięknego. Naprawdę pięknego, nie tylko takie tam gadanie. Do 15.04. odbywa się wystawa obrazów pani Anny Płacheckiej-Śniadach. Miałam pójść na wernisaż, uroczyste otwarcie wystawy. Ale nie mogłam, coś mi wypadło. Tym lepiej. Bo kiedy wybrałam się kilka dni potem, mogłam pooglądać w ciszy i spokoju. I w pojedynkę. Przyjrzeć się szczegółom, ponapawać, nasycić. Obrazy są wspaniałe! Kolorowe, pełne znaczeń. Drugich i trzecich planów. Postaci, domów, przyrody. Światów wykreowanych tak, iż chciałoby się w nich być. Ale co ja będę opowiadać. Popatrzcie sami. Wiele Obrazów:
- Strona główna
- Kobieta
- Wielka Obraza
Powiązane
Tak mieszkają Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy
11 godzin temu
Polecane
Zapowiedzi serii LEGO IDEAS na 2025r.
8 godzin temu
Nowy bon turystyczny po wakacjach
9 godzin temu
Men chce wprowadzić nowy katalog kar dla uczniów
9 godzin temu