Czy produkty z insektów już niedługo staną się nieodłącznym elementem diety każdego mieszkańca Europy? Nowe postanowienia Unii Europejskiej zdają się potwierdzać to, iż być może zmierzamy właśnie w tym kierunku. O owadach jako pożywieniu opowiedziała profesor z SGGW.
Po tym, jak Komisja Europejska wyraziła zgodę na wprowadzenie na rynek produktów, w których zawarta jest mąka ze świerszczy, temat owadów jako pożywienia powrócił do społecznego dyskursu ze zdwojoną mocą. Jednak to, co w wielu miejscach na świecie jest zupełnie normalne, u nas pozostało kulinarną nowinką, żeby nie powiedzieć „abstrakcją”.
Sproszkowane świerszcze w chlebie
Produkty z insektów – Pyszności; foto: Canva
Od 24 stycznia 2023 roku, kiedy to w życie weszła ustawa Komisji Europejskiej, w krajach członkowskich Unii można już kupować produkty zawierające mąkę z Acheta domesticus, czyli świerszcza domowego. Są to między innymi batony, pieczywo, ciastka, a choćby — według portalu tvn24.pl – przetwory mięsne i zupy. Użycie mąki ze świerszczy ma jednak swoje ograniczenia. Dla chleba są to 2 g mąki na 100 g produktu, a dla batonów – 3 gramy.
Świerszcze nie są jedynymi owadami, których obrót — jako jedzenie — został dopuszczony w Unii Europejskiej. Od 5 stycznia w UE można handlować również larwami pleśniakowca lśniącego. Larwy tego chrząszcza trafiły do obrotu w formie sproszkowanej, suszonej oraz pasty. Są one elementem tak zwanego novel food, czyli wykazu nowej żywności na terenie Unii.
Produkty z insektów według specjalistki
Produkty z insektów – Pyszności; foto: Canva
Portal tvn24.pl przeprowadził wywiad z profesor Małgorzatą Nowacką z Wydziału Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, pytając ją o nową ustawę KE oraz o to, jak rysuje się przyszłość owadów jako pożywienia.
Według specjalistki potrzeba jeszcze przynajmniej kilku lub kilkunastu lat, by wspomniane produkty z insektów były łatwo dostępne na rynku. Podkreśliła również, iż hodowla jadalnych owadów ma niewielki wpływ na środowisko naturalne i jest ono o wiele mniejsze, niż w przypadku tradycyjnej hodowli zwierząt.
Z wygłoszonej dla tvn24.pl opinii ekspertki dowiadujemy się, iż wprowadzenie na rynek owadów w formie sproszkowanej, to subtelny ruch w stronę zmiany naszych kulinarnych przyzwyczajeń. Można więc założyć, iż jest to pierwszy krok to prawdziwej jedzeniowej rewolucji. O tym, jakie bariery trzeba wcześniej pokonać, pisaliśmy też tutaj.
Produkty z insektów jeszcze nie pojawiły się w naszych przepisach. Ale kwadraciki z ciasta francuskiego z pesto są równie ciekawe. Zobacz filmik z naszego kanału na YouTube.