Whorehouse • błotny bałwan :|

Holly jak najbardziej pasował taki obrót spraw po walce. Cieszyła się z tego, iż mieli teraz dla siebie więcej czasu, choćby jeżeli normalnie nie mogła narzekać na jego brak. Mimo to wolała go mieć "pod ręką", gdy nie musieli się o nic martwić. Przez wzgląd na formę Tonego i to, iż wciąż wracał do sił, nie mogli sobie pozwalać na zbyt wiele, ale spędzanie czasu w domu też jej jak najbardziej odpowiadało - tym bardziej, iż coraz więcej czasu byli sami we dwójkę, od kiedy Aiden spędzał coraz więcej czasu poza domem. Dzisiaj, poza wspólnie przygotowanym obiadem, miała ochotę po prostu na chwilę relaksu, a ile można było oglądać netflixa.
- A co, wolisz chodzić do salonów SPA, żeby Cię faceci masowali? - Rzuciła, gdy nie wyraził szczególnego zainteresowania jej propozycją. Przypominając mu o tamtych wydarzeniach, chciała nie tyle zrobić mu złudną nadzieję na happy end, co podkreślić, iż w domu powinno mu się bardziej spodobać. Zresztą nie powinien narzekać, bo już pomijając bezkresne dogadzanie sobie, to przynajmniej mógł doświadczyć niecodziennej wersji Holly w legginsach.
A jako iż swoje tortury postanowiła dawkować mu metodą na kanapkę, to musiała zacząć od czegoś przyjemniejszego. - Rozbieraj się i połóż. Na brzuchu - wyjaśniła, zanim zaczął sobie robić nadzieje na widok wyciąganego olejku do ciała. Chodziło jej oczywiście o samą koszulkę, choć prawdopodobnie i tak zinterpretował to na swój sposób.

@Anthony Wayford

Statystyki: autor: Holly Duke — 17 lis 2024, 00:02

---