7%20(1).jpg)
Powrót do "klasycznej mnie" ;) Czyli poraz setno-tysięczny garnitur i sneakersy.
Zestaw z ostatniego wypadu do Warszawy. Bardzo cieszył mnie ten spadek temperatury bo mogłam pozwolić sobie na moje ulubione zestawy.
Na dzisiaj oversizowy, "duży " garnitur w tenisowy prążek.
Zdarta płyta...
Bo i z t-shirtem i ze sneakersami. Cytryna i beż dla przełamania bieli garnituru. Duża szoperka na spacery po Warszawie idealna bo zmieściła mnóstwo butelek wody i przekąsek na te przebyte kilometry :)
7.jpg)
8.jpg)
9.jpg)
2.jpg)
4.jpg)
5.jpg)
.jpg)
6.jpg)
3.jpg)