Fair Isle to jeden z tych elementów, które przetrwały wszystkie modowe burze i nigdy nie straciły uroku. Choć ma w sobie coś z brzydkiego świątecznego swetra, od lat noszą go ikony stylu, a projektanci regularnie reinterpretują jego tradycyjne wzory. W tym sezonie królują oversizowe golfy, miękkie kardigany i minimalistyczne wersje w stonowanej palecie. Jak nosić Fair Isle w 2025 roku, aby wyglądać modnie, nowocześnie i bardzo "cosy"?
REKLAMA
Zobacz wideo Małgorzata Rozenek-Majdan reaguje na ubiór sław. Ma kilka uwag do Schreiber
Sweter z wełny w tradycyjnym wydaniu. Fair Isle łączy klasykę i miejski szyk
Widać to w kolekcjach marek premium, gdzie obszerne golfy przypominają babciną garderobę, która pamięta długie rozmowy przy kominku, tylko odświeżone o współczesne proporcje i luz. Równie ciekawie wypada Fair Isle w bardziej minimalistycznym wydaniu, szczególnie wtedy, gdy gra na emocjach subtelną kolorystyką i prostą formą. Dodatkowo wiele marek proponuje modele z lekkimi, geometrycznymi wariacjami, które nadają stylizacjom nowoczesnego charakteru. Takie połączenie tradycji i świeżości sprawia, iż Fair Isle zyskuje zupełnie nowego znaczenia.
Dwutonowe modele czy krótsze golfy w stonowanej palecie świetnie współgrają z nowoczesnymi płaszczami i skórzanymi bomberami. To dowód na to, iż wzór potrafi być nie tylko uroczy, ale i bardzo elegancki. Pamiętajmy jednak o jednym: liczy się proporcja, im prostszy dół, tym piękniej wybrzmiewa bogactwo motywu. Często wystarczy klasyczna spódnica lub proste spodnie, by całość nabrała harmonii.
Kardigan z guzikami Fair Isle to must-have. Model w stylu vintage zyskuje na znaczeniu
Grube, miękkie kardigany w klimacie retro przypominają te znalezione w szafie u babci. Są miękkie i pełne historii, które aż proszą się o kolejne spacery. Ich faktura dodaje miękkości każdej stylizacji, a kolory - zwykle ciepłe i ziemiste - tworzą aurę spokoju.
Zobacz też: Już nie jeansy ani cygaretki. Spodnie "corduroy pants" są stylowe i bardzo ciepłe
Kardigany w stylu Fair Isle sprawdzą się w stylizacjach bardziej codziennych. Możesz zestawić je z prostym T-shirtem i ulubionymi jeansami, dzięki czemu zyskasz wygodny outfit na co dzień. Świetnie przełamują także minimalistyczne bazy, dodając im charakteru. Dzięki temu choćby najprostszy zestaw może wyglądać jak dopracowana stylizacja. Popatrzmy tylko na swetry księżnej Diany z lat 80., nierzadko w żywych kolorach i zabawnych motywach. To właśnie ona a pokazała światu, iż Fair Isle potrafi być noszony z wdziękiem i luzem, a jednocześnie zachować królewską klasę.
Sweter damski wełniany w skandynawskim stylu. Ponadczasowy wzór daje wiele możliwości
Hailey Bieber zestawia Fair Isle z krótkimi spódniczkami i loafresami. Czyż to połączenie nie brzmi, jakby powstało spontanicznie podczas porannej kawy? Jest lekkie, trochę przekorne, przez co równocześnie wyjątkowo świeże.
I chyba nie ma już czego więcej dodać. Niezależnie od stylu, ten wzór zawsze dodaje ciepła i przytulności. Łatwo go dopasować do swojej garderoby, a przy okazji połączyć pokolenia. Młodsze osoby noszą go z miejskim luzem, a starsze z elegancją i spokojem. Właśnie ta uniwersalność sprawia, iż Fair Isle pozostaje modowym pewniakiem na długie lata.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
