Warszawa lubiła plotkować o dziwactwach Prusa. Liściki do siebie tytułował "Kochany chłopczyku"
Zdjęcie: Bolesław Prus ok. 1890 r. (fot. Wikimedia.org / Domena publiczna)
Chorobliwie zazdrosny o Sienkiewicza, człowiek o dwóch twarzach. Miał ataki paniki, cierpiał na liczne fobie. By móc żyć normalnie, Aleksander Głowacki stworzył nową tożsamość, która pozwoliła mu ukryć jego problemy.